Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#tradycja

Taka tam "tradycja"
Kaśka • 2011-07-08, 13:37
Jedzenie psów jest powszechne w całych Chinach. Władze miasta Yulin chciałyby jednak, aby jedzenie tych zwierząt kojarzyło się przede wszystkim z ich aglomeracją. Swoje aspiracje zaprezentowali podczas festynu, na którym spróbować można było mięsa z czworonogów przyrządzonego na rozmaite sposoby.
Na degustację psów przyjechały do Yulin tysiące turystów. Zjawili się nie tylko Chińczycy, którzy znają to miasto z opowieści głoszących, że podawane jest tam najbardziej smakowite mięso z „psiny”. Kontrowersyjna dla wielu impreza przyciągnęła też turystów z zagranicy. O dużym jej zainteresowaniu ma świadczyć zdaniem organizatorów liczba psów, jakie ubito w ciągu tygodniowego festiwalu. Wg wstępnych szacunków, na talerze trafiło 15 tysięcy osobników – poinformował dziennik „Daily Mail”




Cytat:

W okolicach Yulin (choć nie tylko) mieszkają rolnicy, którzy wyspecjalizowali się w hodowli psów na ubój – na ich farmach można znaleźć zwierzęta różnych ras i różnej wielkości. Niektórzy z nich, w rozmowach z dziennikarzami, przyznają, że chów czworonogów, których mięso ma potem łechtać podniebienia wybrednych smakoszy, przypomina proces przygotowania innych rodzajów żywca rzeźnego." Jest tak samo jak z innym mięsem. To pochodzące od małych zwierząt jest bardziej delikatne i słodsze, podczas gdy duże psy mają silny, mięsisty smak” – opowiada Lu Hin, który zajmuje się tuczem psów w rejonie Yulin. „Pies jest popularnym daniem w Chinach, ale to właśnie nasze miasto jest kolebką tej tradycji. Udowodniliśmy to już kilka lat temu, kiedy zaczęliśmy organizować festiwal i wszyscy przyznają rację, że najlepsze potrawy z psa pochodzą z Yulin”.


A teraz przyznać się który tam był ?
Źródło wp.pl
Oszczane jaja
gumol • 2011-03-15, 14:05
Wczesną wiosną, zajebisty smród wypełnia powietrze Dongyang w prowincji Zhejiang. Ludzie z Dongyang nazywają to "Zapachem wiosny". Tak naprawdę jest to fetor uryny. Młodzi sprzedawcy jaj udają się do lokalnych szkół podstawowych zbierać wiadrami urynę od chłopców, szczególnie od tych w wieku poniżej 10 lat.
Proces gotowania jaj w chłopięcej urynie:
-namoczyć jaja w urynie i podgrzać je na piecu.
-po zagotowaniu wyjąć wszystkie jaja i obrać ze skorupek przed ponownym ich włożeniem.
-po chwili wlać nowej uryny.
-powtarzać tę czynność i dusić jajca przez cały dzień.
Jajka te są zwane "Tong zi dan" i kosztują 1.50 yuan (23 centy)/szt. Tubylcy zażerają się tym "przysmakiem", potrafią wpierdzielić nawet 10 sztuk dziennie.

Smacznego!







Polski wypiek
Konto usunięte • 2010-06-07, 17:06


Śtrucla z miesem