Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#walizka

Kłódka + walizka
maksymilian45 • 2014-10-20, 17:42
Myślisz że zakładając kłódkę na torbę/walizkę nikt się do niej nie dostanie?

Powiem szczerze że nie byłem świadomy jak łatwo dostać się do walizki.
Sadistic uczy i bawi!
Pracownik roku
maksymilian45 • 2014-08-02, 22:16
Zapewne nie on jeden tak robi... a potem ludzie zdziwieni że jajka potłuczone.

Pogrzeb kota
Bartas1992PL • 2014-04-24, 22:42
Czyli to co tygryski lubią najbardziej Tak się bawią dzieci, gdy odejdą od komputera Na kolana powala profesja wykonania pochówku jest nawet krzyżyk Endżoj



Pierwszy post, czekam na hejty

Jak się nie podoba to zniszczyć
Gangsterski film słupskich licealistów pełen strzelanin, potężnych zarostów, zwrotów akcji, szybkich kobiet i pięknych samochodów

Fabuła i efekty przewyższają 97% polskich filmów akcji.

Dla nieciepliwych: Scena pościgu od 4:12
Poleżę chwilę
Konto usunięte • 2013-06-06, 11:29
Z serii "Codziennie rano przed pracą."
Wigilijne
Mizantrop • 2012-12-24, 11:28
Ostatni raz gdy widziałem swoją dziewczynę wyglądała jak milion dolców. Zielona i zamknięta w walizce.

Nigdy nie zrozumiem kobiet. Wczoraj dziewczyna przez półtora godziny opowiadała mi o trzy minutowej rozmowie w pracy.

Wigilia – moment, w którym cała rodzina spotyka się przy stole, by przypomnieć sobie dlaczego resztę roku spędza osobno.

Ironia – gdy gruba dziewczyna nie połyka.

Dzisiaj wigilia. Wiecie kto odwiedzi miliony śpiących dzieci w Afryce? Śmierć.

Kobieto! Nie lubisz anala? Chcesz zniechęcić do niego swojego faceta? Wytatuuj sobie na plecach małego Justina Biebera.

Spotykają się dwie psiapsiuły:
- O, widzę, że ci się przytyło.
- Skądże, schudłam ostatnio. Dwa miesiące temu byłam taka jak ty teraz.

Trzyma mróz, a my polaliśmy ganek wodą. Teraz siedzimy w oknie i czekamy na kolędników.
Dwóch gości na pustyni
BongMan • 2012-09-16, 14:30
Dwóch gości idzie przez pustynie. We wszystkie cztery strony świata rozciąga się bezkresna połać piasku. Idą kilka dni, jedzenie się już dawno skończyło, woda się skończy lada moment, nagle jeden zauważył, że coś wystaje zza wydmy. Patrzy, a tam walizka. Otwiera - milion dolarów w gotówce.
- Podziel się! - mówi drugi gość.
- No chyba cię pogięło!
Idą dalej, drugi coś wypatrzył za wydmą. Podchodzi, a tam skrzynia drewniana. Otwiera, a w środku kilka baniaków wody, chleb, kiełbasa, szynka i inne artykuły spożywcze. Pierwszy gość mówi:
- Chłopie, sprzedaj trochę wody i jedzenia.
- Oczywiście. Łyk wody - 50 000 dolarów. Kromka z szynką - 25 000$. Plasterek kiełbasy - 15 000$.
- Co?! Tak drogo?!
- Nie pasuje? To na bazar idź.