Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
 

#walizka

Książka
BongMan • 2011-07-07, 11:02
Przychodzi pijany facet do domu, ale kiedy zobaczył, że jego żona prawdopodobnie już śpi, postanowił cichuteńko przemknąć do kuchni, aby żona, jak się zbudzi, pomyślała, że on już dawno wrócił i wcale nie jest pijany. W przedpokoju nadział się na olbrzymią książkę i postanowił użyć jej jako alibi. Przebudzona hałasem żona wchodzi do kuchni i pyta:
- A ty co robisz?
- Jak to co, skarbeńku? Siedzę tu już od dwóch godzin i książkę czytam...
- Idioto! Zamknij tą walizkę i kładź się spać!
Walizka
Fakerę • 2011-04-26, 18:59


Tajemnica walizki wyjaśniona
Niespodzianka dla złodzieja.
Konto usunięte • 2011-03-09, 18:41
Sytuacja miała miejsce jakiś czas temu i zdarzyła się ona u mnie w mieście.
Sam usłyszałem o tym od matki, która sama dowiedziała się o tym od księdza (ksiądz był na zakupach).

Była sobie babcia, której właśnie zdechł pies, a że babcia mieszka w bloku, a pies dość spory, to musiała coś z nim zrobić, i dowiedziała się, że można spalić takiego psa koło schroniska dla zwierząt w specjalnym piecu, więc spakowała babcia zwierzaka w walizkę na kółkach, bo jakoś musiała uprzyjemnić sobie podróż po mieście.
Idzie dumnie i sadystycznie przez miasto z myślą, że zobaczy jarające się zwłoki psa, i podchodząc do autobusu powstał problem z wniesieniem walizki do środka, ale szybko pomógł pewien przechodzień, który też wsiadał na tym samym przystanku.
Po kilku przystankach powstał mniej więcej ten sam problem u babci, bo tym razem chciała z niego wysiąść, i pech chciał, że pomógł jej ten sam koleś, który pomagał jej wsiąść z walizką. Koleś wysiadał pierwszy, i gdy stanął tylko na pewnym gruncie, to ruszył w kierunku mało znanym dla babci, a babcia nie zdążyła nic krzyknąć, żal jej się zrobił tej walizki, no i sama myśl o psie, że co z nim teraz się stanie.

A teraz można sobie wyobrażać minę złodzieja, pewnie zaliczałaby się do min bezcennych.

Mały bonus na koniec:

Działo się to podczas finału 3 edycji Mam Talent.
Przybiega mama do mojego pokoju z radosną miną, i widać, że chce mi coś powiedzieć.
No to przerywam oglądanie Sadistica i słucham ją, rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

M: Wiesz, że teraz jest finał "Mam Talent"?
Ja: Wiem.
M: Wiesz, który to Ejzenberg?
Ja: No wiem, słyszałem o nim. - (to ten niewidomy)
M: Prokop spytał go po jego występie "Zapragnąłeś spędzić wakacje w Dubaju ... ?".
Ja: No i co z tego?
M: Tak, to ciekawe jak zobaczy ten Dubaj?
Ja: ...

Przypomnę tylko, że trochę minęło od finału Mam Talent, i wszystko jechałem z pamięci, ale z grubsza właśnie tak to wyglądało.
W walizce
Konto usunięte • 2009-06-11, 21:22
W bajkach to samochody składały się do walizek. Współcześnie można przenieść własny pojazd, taki trójkołowy kart.