Spotyka się dwóch kumpli:
-Coś taki markotny?!
-Szkoda gadać, dopadły mnie dwie cholerne katastrofy!
-?!
-Po powrocie ze wczasów okazało się, że nam wszystko z mieszkania wynieśli...
-O k🤬a, no to nie fart... a ta druga?
-Żona mówi mi : ”Skoro już mamy puste mieszkanie to może je pomalujemy…”