
Czy to możliwe, że źródło energii, która rozwiązałaby wiele światowych problemów jest na wyciągnięcie ręki?
podpis użytkownika
Rock.
A czy ktoś z was słyszał o Lucjanie Łągiewce i jego zderzaku ?
BoKoR, to skąd wiesz o nim skoro został niby ukryty?
Tak słyszał. Z tego co pamiętam to Lągiewka wcale nie stworzył niczego co zaprzecza prawom fizyki, po prostu sam nie był w stanie tego wytłumaczyć z braku matematycznej wiedzy. Fachowcy od mechaniki bez problemu wyjaśnili efekt Łągiewki na gruncie klasycznej fizyki. A co do samego zderzaka to był strasznie niepraktyczny. Wymagałby zainstalowania dużego obrotowego elementu w samochodzie który przetwarzałby energie zderzenia na ruch obrotowy. Dlatego pomysł nie przeszedł, a nie jakieś spiski koncernów chcące u****ć biednego naukowca ze wsi. Jedyne praktyczne zastosowanie pomysłu Łągiewki to bodajże jakiś rodzaj amortyzatora do aut wyścigowych. Fakt że facet miał pomysł, ale cały hype niedocenionego-konstruktora-geniusza jest zwykłym medialnym szumem.