Tak ćwiczą strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Poznaniu. Podziw dla tego Pana, jakby mi się dom palił to chciałbym, żeby to on go gasił.
co to za piosenka?
teztak bym potrafił jakbym cały dzień siedział na siłowni jak oni
zbiera zapasy potu w środku kombinezonu w przypadku gdyby w gaśnicy wody zabrakło
Konto usunięte
2012-11-14, 19:47
za kalistenike zawsze browar
Konto usunięte
2012-11-14, 19:51
Jedyna służba mundurowa do której nikt się nie przyp🤬ala. Robią swoje i nie pieprzą głupot.
Konto usunięte
2012-11-14, 19:54
Za strażaków ZAWSZE piwo a nawet skrzynka piwa. Jedyna instytucja państwowa którą szanuję. Przej🤬a praca. Kolega jest strażakiem od kilkunastu lat i widzę po nim, jak ta praca go wymęczyła psychicznie- koszmary o topielcach, które otwierają oczy. Sny o zwęglonych dzieciach i wiele innych okropieństw. Był świadkiem jak w kuble na śmieci płonęły małe, jeszcze żywe kociaki. Ten widok go sparaliżował. Opowiadał, jak to po akcji czasami mają okazję porozmawiać z ofiarami pożarów- jak to (ofiary) dziękują im za uratowanie życia- czarni, poparzeni i cierpiący. Ponoć w takich momentach nie można powstrzymać łez...Piwo ponownie!
EDIT: Kolega(i kilku innych) obecnie przeniósł się do innego działu, ponieważ nie wyrabiają psychicznie. Zwyczajnie boją się spać(wyżej wspomniane koszmary), oglądają nawet bajki, żeby dopuścić do siebie nieco innej atmosfery. A bez piwa to by chyba nie przeżyli. I wcale im się nie dziwię. Widzieli takie hardy, że k🤬a mać.
Konto usunięte
2012-11-14, 19:54
Michster napisał/a:
jakby mi się dom palił
Da sie załatwić
Konto usunięte
2012-11-14, 20:01
Michster napisał/a:
akby mi się dom palił to chciałbym, żeby to on go gasił.
Przecież nie masz domu , więc co miałby gasić ?
zonu
2012-11-14, 20:04
nemiroff napisał/a:
zbiera zapasy potu w środku kombinezonu w przypadku gdyby w gaśnicy wody zabrakło
To się nazywa fachowo
Nomex
O policji, wojsku i różnych służbach mundurowych można różnie mówić, ale dla strażaków mam zawsze szacunek i wdzięczność.
Każdą pracę można wykonywać sumiennie i z pasją, wtedy nie ważne od zawodu(pracy) szanuje się takie osoby. W straży jak i w innych zawodach znajdują się niestety również osoby które robią coś tylko dla kasy o ile robią, bo w większości jednostkach można obijać się przez całą służbę, od czasu do czasu jadąc na tylko na trzy godzinną akcję.
Konto usunięte
2012-11-14, 20:25
@lufnik1946: oczywiście, że są dni, że siedzisz 3/4 służby i oglądasz tv / ćwiczysz na siłce... a jak już pojedziesz na tą trzygodzinną akcję, gdzie masz np. osobówkę z 5 pasażerami zaparkowaną pod tirem i zawartość tej osobówki najlepiej wyjmować szufelką... to co? c🤬j, że akcja 3h, jak większość sadoli, to by nie wytrzymała.
Konto usunięte
2012-11-14, 20:45
Myślisz że jak ci zrobi pięć pompek i przysiadów przed domem to on się ugasi?
Konto usunięte
2012-11-14, 20:49
@up gheck
zdziwiłbyś się ;p ja sam w mojej wsi jestem strażakiem OSP i już miałem okazje takie kwiatki zbierać i uwierz mi tu nie chodzi o to, że są odporni na zwłoki
A do innych to że oni siedzą sobie 3/4 w jednostce to norma, bo im się płaci za gotowość do akcji więc nie rozumiem jak co niektórzy się czepiają że siedzą na dupie ale w momencie jak dostaną wezwanie to są i ryzykują życiem dla innych, a prawda jest taka że do PSP idą twardzi ludzie bo cioty po znajomościach często lądują w biurach itp.