A ja to widzę tak:
Mimo wszystko nasz pan inwalida poddał się badaniom na komendzie, wyszło że trawkę sobie popalał i już mają na niego haka. Podpisał fałszywe zeznania ( fałszywe czyli co? obciążające? ) bo bał się dołka (???).
Z tego co wiem policja działa tak że z informatorów robi ludzi którzy coś przeskrobali i mają na to dowód, a nie wpadają do pana Kowalskiego, ciągną go na komendę i oferują układ o podpieprzanie klientów bo myślący pan Kowalski głośno się zaśmieje i spyta czy może już iść.
m................l
2013-09-14, 12:01
Nic dziwnego, takie sytuacje są wszędzie, policji to jest na rękę bo pogrożą, postawią ultimatum bądź "ciekawą" ofertę i tak na prawdę informacje same wpadają im do rąk. Przykładowo sytuacja z osiedla na którym mieszkam: jest mnóstwo dilerów, wszyscy się znają lepiej lub gorzej, ale każdy coś o kimś wie i co się okazało? wszyscy na wszystkich donoszą, policja zbiera sobie akta i generalnie nie robiąc nic mają mnóstwo informacji o WSZYSTKICH. Jeden z tych debili ukradł znajomemu dowód, wylegitymował się nim(nie wiem jakim cudem) co jest od strzału przestępstwem. Jakimś cudem typa wypuścili, a po kilku dniach odwiedził kumpla pan w mundurze, oddał mu dowód i zaproponował mu żeby w ramach "zemsty" im go wystawił(chcieli go dorwać z dragami by go bardziej udupić). Chore to nasze państwo ale cóż, przyszło nam żyć w takich czasach i prawdopodobnie nic się nie zmieni przez najbliższe lata.
m................2
2013-09-14, 12:20
Gratulacje dla autora filmiku który jak sam twierdzi prowadzi "legalny biznes" czyli jak sam mówi sprzedaje nasiona konopi z których wyrastają i tu uwaga dla kumatych KONOPIE prawnie uważane za narkotyk i ścigane przez policje a tekst "sprzedaje nasiona jako kolekcjonerskie" jest niczym więcej jak wykorzystywaniem naszego prawa robionego na kolanie, posiadającego całą masę kruczków prawnych takich jak ten o sprzedawaniu nasion narkotyków które nie są uważane jako narkotyk czy to nie paranoja?
Reasumując nie dziw się że Twój pseudo "legalny" biznes ma najazdy policji skoro pośrednio odpowiada za produkcje narkotyków, w tym przypadku policja wykonuje swój psi obowiązek.
Hejtujcie ile wlezie w życi to mam
b................c
2013-09-14, 12:28
Marvel2 napisał/a:
@cwaniak82 fejk nie udany to był gdy cie starzy robili i im gumka pękła
Ty chyba na prawdę jesteś tylko dziełem wypadku jeżeli twierdzisz, że dzieci się robi w gumie.Może u Ciebie w rodzinie tak to wygląda
po c🤬j sprzedajesz konopie? :E
podpis użytkownika
translator taumantis'a
#ziemniak# - wypi***alaj
#malina# - Ch ci w D
#rzeżączka# - Twoja stara to K
z................0
2013-09-14, 14:51
oto co marichuana robi z człowiekiem
Anarchangel napisał/a:
Obrazek
wstrzykuj marihunane to zobaczysz.
czyli co? wchodzę do sklepu kupuje nasionka i zostawiam swój adres?
podpis użytkownika
Loośne Gatki 1410- 2013[*]
A................l
2013-09-15, 9:18
WujaszekStalin napisał/a:
czyli co? wchodzę do sklepu kupuje nasionka i zostawiam swój adres?
Wchodzisz kupujesz wychodzisz, kupujesz za gotówkę więc adresu nie zostawiasz. Nie jedziesz swoim autem - korzystasz z transportu publicznego. Do domu kluczysz sprawdzając co chwilę, czy nikt cię nie śledzi. Wysadzasz w nocy lub nad ranem pod komisariatem policji...