W naszym kraju absurd goni absurd,a w dalszym ciągu służby mundurowe są nietykalne
Cytat:
Wieziony do aresztu 23-latek postrzelił się śmiertelnie w radiowozie z broni należącej do konwojującego go funkcjonariusza. Mazowiecka policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności incydentu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek późnym wieczorem. 23-latek, odbywający karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, nie powrócił do aresztu z miejsca zatrudnienia na zewnątrz – poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu Alicja Śledziona.
W poniedziałek późnym wieczorem policjanci z Lipska (Mazowieckie) zatrzymali mężczyznę w jego miejscu zamieszkania; nałożyli mu na ręce kajdanki i umieścili go w radiowozie. W trakcie konwojowania jeden z funkcjonariuszy usiadł obok 23-latka, drugi prowadził auto. – Nagle, podczas jazdy, na zakręcie drogi, zatrzymany przechylając się w stronę funkcjonariusza zdołał wyciągnąć z kabury jego broń służbową i postrzelił się – powiedziała rzeczniczka. Mężczyzna postrzelił się w plecy, bo – jak tłumaczy Śledziona – miał ręce skute właśnie za plecami.
Policjanci udzielili rannemu pierwszej pomocy. Po przewiezieniu do szpitala, pomimo operacji, 23-latek zmarł. Policja prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Sprawę bada też prokuratura.
link
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2014-05-07, 11:23
konto usunięte
2014-05-07, 13:04
bloodwar napisał/a:
@karolina91 -[...] gościa za niewinność nie aresztowali, jak dostał kulkę to może nawet lepiej, jednego darmozjada mniej
Również tak uważam, wyrwali chwasta.
A co jeśli ten policjant któremu wyrwał broń, to była 50 kilowa kobieta albo jakiś suchciel a tamten ważył powiedzmy z 90 kilo. Wtedy mógłby samym ciężarem ciała przygnieść i miałby dość czasu na przeładowanie.
1. p99 nie ma bezpiecznika
2. jak nie było naboju w komorze to po naciśnięciu spustu, góra pistoletu idzie do tyłu a wtedy wystarczy lekko odciągnąć ją do tyłu i pistolet załaduje nabój (amatorsko opisane bo się nie znam)
3. pierwszy wystrzał z p99 wymaga większej siły nacisku na spust (ma to pełnić funkcje bezpiecznika)
konto usunięte
2014-05-07, 14:48
Śmierć mundurowym katom !
psiarnia tak samo tłumaczyła się gdy Przemek Czaja został zamordowany na ulicach Słupska przez milicjanta . Nie dajcie sie zmanipulować !
@up
zamknij ryj... bo nie mogę czytać twoich dresowych wyznań
konto usunięte
2014-05-07, 16:17
jeden z komentarzy na stronie TVP
"Zabity to brat cioteczny mojej żony. W maju miał dostać opaskę GPS i areszt domowy. Po co miałby się zabijać?? Został skazany na 8 miesięcy bo policja z lipska złapała go dwa razy po 3 piwach na rowerze podczas podróży na nieutwardzonej drodze gminnej na której jest 8 domów, jego jest ostatni a obok pierwszego domu jest sklep. Policjanci dostali psychologów a jego matka kaleka która 8mies temu w wypadku samochodowym straciła nogę była dzisiaj nafaszerowana lekami że nie umiała słowa powiedziec. Ojciec łukasza jest na zarobku w holandi.Jego siostry zawieszone , patrzące przed siebie bez uczuć. Zero pomocy psychologów a to chyba oni stracili członka rodziny. Jedyną instytucją jaka się do nich odezwała był zakłąd pogrzebowy KLEPSYDRA z Tczowa który już chce go chować. Jakim prawem mieli do rodziny telefon i ich adres?? Dziś rano wszyscy dowiedzielismy się żę łukasz nie żyje a już chcą go chować chociaż rodzina nawet jeszcze nie zna okoliczności jego śmierci. Skad te łapiduchy mają telefon do rodziny się pytam?? Może jakiś prokurator to czyta i zajmie się tą bandą. DLa wszystkich którzy wypisują te brednie w komentarzach.... Łukasz był porządnym człowiekiem i nikomu nic złego nigdy nie zrobił. Nie zabiłby się. Niech spoczywa w Pokoju"
kickyourheadoff napisał/a:
zatrzymany z kajdankami zapiętymi z tyłu wyjął broń z kabury policjanta, przeładował P99 i postrzelił się, a siedzący obok policjant nie przeciwdziałał temu
Większej bzdury w życiu nie słyszałem
-
Zapomniałeś dodać, że oczywiście każdy wie gdzie jest bezpiecznik w broni. To oczywiste najpierw odbezpieczyć, potem strzelić. Na pewno każdy o tym wie i wcale nie próbowałby od razu strzelić z zabezpieczonej broni.
Nie wiem czemu przejmujecie się jakimś kolesiem za kratkami.
Trafił do paki bo coś przeskrobał. Tak jak i nie wiecie co stało się w tamtym momencie.
Za to znów odzywa się banda wszechwiedzących znawców, którzy wiedzą, z jaka siłą naciągnąć pistolet, jak jest przechowywana itp. Ale no tak. To przecież policja to trzeba na nich narzekać.
A ja powiem, że łowcy skór.