

"a... ok"
soczysty komentarz, te emocje, ten przekaz, to podsumowanie. Poezja krzyks, szanuję.

podpis użytkownika
You're Never Fully Dressed Without a Smile
jak wyglada ubezpieczenie w takiej sytuacji? Czyja wina ?
podpis użytkownika
Weź daj mi spokój.

Za własnoręcznie nagrany film, gdzie latarnia podczas wichury łamie się i uderza w samochód - zawsze piwo!
Dziś w okolicach Łoziny, 15 kilometrów od Wrocławia na samochód jadący 20 metrów przede mną p🤬lnęła dość sporych rozmiarów gałąź, rozbita szyba, zgnieciona maska i dach. na szczęście nikomu nic się nie stało.
Dziś w okolicach Łoziny, 15 kilometrów od Wrocławia na samochód jadący 20 metrów przede mną p🤬lnęła dość sporych rozmiarów gałąź, rozbita szyba, zgnieciona maska i dach. na szczęście nikomu nic się nie stało.

deliriumpermanent napisał/a:
Za własnoręcznie nagrany film, gdzie latarnia podczas wichury łamie się i uderza w samochód - zawsze piwo!
Dziś w okolicach Łoziny, 15 kilometrów od Wrocławia na samochód jadący 20 metrów przede mną p🤬lnęła dość sporych rozmiarów gałąź, rozbita szyba, zgnieciona maska i dach. na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jedyne nieszczęście, że nie masz nagrania

Ale to trzeba mieć, k🤬a, pecha.
Their stuff at least sticks together"
podpis użytkownika
"I envy the maggotsTheir stuff at least sticks together"
ehh ty emocjonalny kaleko....nawet "ale jebnie"czy zwykłego "Pod twoją obronę..."
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
mikEWrona napisał/a:
jak wyglada ubezpieczenie w takiej sytuacji? Czyja wina ?
właściciela terenu
K🤬a tyle miejsc wolnych, a gościu akurat postawił tam gdzie latarnia p🤬lnęła - kwintesencja niefarta w życiu