Tata wrócił o 6 rano pijany, z urodzin kolegi. Akurat popatrzyłem przez drzwi jak rozsznurowywał sznurówki, kiedy mama wypadła z sypialni i zaczęła tyradę. Ten wtedy jak gdyby nigdy nic zaczął z powrotem zawiązywać te sznurówki i mówi "Ale o czym ty mówisz, ja przecież do pracy wychodzę...".
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
konto usunięte
2015-06-01, 21:14
Jak mi to mama powtarzała "żebyś Ty taki mądry w szkole był!"
konto usunięte
2015-06-01, 21:48
Pierwsza nad ranem przychodzi pijany facet do domu, w drzwiach wita go teściowa z patelnią i żona z wałkiem, facet półprzytomnym głosem mówi: "dajcie spokój, nie jestem głodny idźcie spać"
Pierwsza nad ranem przychodzi pijany gość do domu, a zona do niego o ktorej to sie mordo pijacka wraca do domu,a on jak wraca po gitarę przyszedłem.
fajnie masz na chacie, pozdrawiam cieplutko
Jak człowiek bystry, to się nigdy zaskoczyć nie da.
konto usunięte
2015-06-05, 11:16
whitebaran to kolejny tekst który kopiujesz z anonimowe pl (anonimowe pl/uIoMn) - mógłbyś chociaż źródło podawać?
Dodam że jest to akurat mój tekst i osobiście go na anonimowe dodałem.
konto usunięte
2015-06-08, 23:03
no i kogo to kalafijorze obchodzi co dodałeś do netu? jak napisze źródło to pieniądze dostaniesz? jak rżnąłeś z wikipedii w gimnazjum/liceum (bo na studiach juz trzeba) to też pisałeś na końcu definicji "źródło: wikipedia"? puknij się w łeb...