

@vagatiosoul
Widać, że nie znalazłeś jeszcze łechtaczki
a co do tych, którym określenie "patelnia" wydaje się obce : to jakieś 10 lat temu w klasie miałem kumpla, który potrafił językiem polizać się po brodzie, więc nadaliśmy mu szczytną ksywę "Patel-majster". Jak widać "patelnia" to nie wynalazek, więc albo ja jestem za stary, albo niektórzy za młodzi na Sadola.
Widać, że nie znalazłeś jeszcze łechtaczki

a co do tych, którym określenie "patelnia" wydaje się obce : to jakieś 10 lat temu w klasie miałem kumpla, który potrafił językiem polizać się po brodzie, więc nadaliśmy mu szczytną ksywę "Patel-majster". Jak widać "patelnia" to nie wynalazek, więc albo ja jestem za stary, albo niektórzy za młodzi na Sadola.
podpis użytkownika
I jak tu nie pić !?
Kozogłowy napisał/a:
A gówno prawda, mnie zawsze nazywali mistrzem minety i wszyscy to nazywali po imieniu, w życiu o żadnej patelni nie słyszałem, ale widac nie obracałem się w plebejskim środowisku
![]()
Gówno mnie obchodzi jakim mistrzem Cię Twoja stara nazywała.
Powinieneś zmienić nick na tępogłowy.
podpis użytkownika
Boom...!
Kozogłowy napisał/a:
A mnie za to obchodzi czemu ta suka co mi wczoraj obciągała znajduje się w twoim avatarze?
![]()
zapytaj swojej mamy czemu daje sobie robić zdjęcia i wrzucać je w avatary..
i ci się znowu coś poj🤬o, bo ty byś chciał być nazwazny "mistrzem minety" a zawsze byłeś "mistrzem BJ"
base napisał/a:
zapytaj swojej mamy czemu daje sobie robić zdjęcia i wrzucać je w avatary..
i ci się znowu coś poj🤬o, bo ty byś chciał być nazwazny "mistrzem minety" a zawsze byłeś "mistrzem BJ"
Jego starej nie widziałeś... (masz szczęście) w avatarze mam jego siostrę.
podpis użytkownika
Boom...!