
( swoją droga kiedy on miał problem z ułożeniem pytania to ona wiedziała nawet jakiego czasu użyć

,, boją się wyimaginowanych problemów globalizacji,,
ja też uważam że, globalizacja ogólnie mówiąc jest problemem,
trzeba być ślepym albo nieogarniętym by nie widzieć zagrożeń z nią związanych
Miles87 napisał/a:,, boją się wyimaginowanych problemów globalizacji,,
ja też uważam że, globalizacja ogólnie mówiąc jest problemem,
trzeba być ślepym albo nieogarniętym by nie widzieć zagrożeń z nią związanych
- Jakich zagrożeń?
- Nooo... różnych.
Tak mniej więcej wygląda rozmowa z tymi "patriotami"
U mnie w szkole byli ludzie, którzy na geografii twierdzili, że Madagaskar to wyspa na Bałtyku albo stany zjednoczone pokazywali w europie. Z matematyki liczenie do 10 to był max co opanowali a reszta przedmiotów to Sci-Fi. Teraz większość z nich walczy o wolną Polskę ze znaczkiem ONR-u w okolicach p*zdy (tak tam ludzie nie mają jaj) i boją się wyimaginowanych problemów globalizacji, których nie rozumieją i powtarzają co usłyszeli.