

Ten kto wymyślił taki system pobierania myta na autostradzie będzie się smażył w najdalszy kręgu piekła. Traci się w c🤬j czasu w kolejkach. Jedziesz z małym dzieckiem, które Ci zasnęło, ale gdzie tam, budzimy się, bo brameczki. A gdyby zliczyć ile ludzi na całym świecie się o nie rozj🤬o...
Jeśli to było w okolicach północy, to jest szansa, że był pierwszy tego dnia w lokalnej kostnicy. Dobrze, że wytracił trochę prędkość na barierkach, dzięki temu może nie ucierpieli niewinni.