
Panowie ze specjalnej jednostki Serbskiej Żandarmerii Wojskowej postanowili przetestować swoich rekrutów do ich formacji i wjechali im z zaskoczenia na bazy szkoleniowe. Miłego oglądania!

I nie - nie jestę ekspertę... Po prostu byłem tam, zbierałem materiały i napisałem na ten temat pracę dyplomową![]()
Ja jutro bronię doktorat właśnie z tematu wojen po rozpadzie JugosławiiUczelnia mi nawet sponsorowała urlop... To znaczy wyjazd naukowy do Chorwacji.
Obie strony są siebie warte, a usprawiedliwianie serbskich zbrodni zemstą za działania ustaszy to głupota. Równie głupie jest usprawiedliwianie przez niektórych chorwackiej operacji "Oluja".
A co do ogromu zbrodni to obie strony są siebie warte. Dzisiaj nie wypomina się nic Chorwatom, co głównie zasługą jest amerykańskiej agencji PR zatrudnionej przez Chorwatów, głównym jej reprezentantem w tamtym czasie był bodajże Ruder Finn.