16
852
Doooobre 
śmieję się za każdym razem jak Wasted jest te dziecko na szybie . . . NFS !
śmieję się za każdym razem jak Wasted jest te dziecko na szybie . . . NFS !
Prędkość mi się nie zgadza.
Auto startuje z linii dywanu. Po uderzeniu linia dywanu jest na około 2/3 długości pojazdu. Przeciętna wielkość takiego samochodu (dane techniczne z google) wynosi 120cm, a zatem auto do przeszkody pokonało około 80cm.
Od momentu ruszenia, do uderzenia, o ile szybkość odtwarzania filmiku jest zachowana, mija 1,2 sekundy.
Nie ma hamowania, więc minimalna możliwa prędkość będzie wtedy, gdy przyjmiemy jej wartość jako stałą, a zatem prędkość wynosiła co najmniej 2,4km/h
W tym przypadku mamy jednak do czynienia z przyspieszeniem, a zatem mniejsza prędkość przy starcie musi być zrekompensowana przez większą w momencie uderzenia. Jako, że to silnik elektryczny, który daje wysoką moc już od samego początku, można przyjąć, że prędkość rośnie znacznie szybciej na starcie. W przypadku przyspieszenia liniowego prędkość końcowa wyniosłaby 4,8km/h, przy nieliniowym przyspieszeniu można założyć, że będzie to połowa różnicy między prędkością stałą, a przyspieszeniem liniowym.
Wniosek z tego taki, że prędkość wyniosła około 3,6km/h, a nie jak sugeruje autor 0,5km/h. Przy takiej prędkości dojazd do ściany zająłby 5,71 sekundy
Auto startuje z linii dywanu. Po uderzeniu linia dywanu jest na około 2/3 długości pojazdu. Przeciętna wielkość takiego samochodu (dane techniczne z google) wynosi 120cm, a zatem auto do przeszkody pokonało około 80cm.
Od momentu ruszenia, do uderzenia, o ile szybkość odtwarzania filmiku jest zachowana, mija 1,2 sekundy.
Nie ma hamowania, więc minimalna możliwa prędkość będzie wtedy, gdy przyjmiemy jej wartość jako stałą, a zatem prędkość wynosiła co najmniej 2,4km/h
W tym przypadku mamy jednak do czynienia z przyspieszeniem, a zatem mniejsza prędkość przy starcie musi być zrekompensowana przez większą w momencie uderzenia. Jako, że to silnik elektryczny, który daje wysoką moc już od samego początku, można przyjąć, że prędkość rośnie znacznie szybciej na starcie. W przypadku przyspieszenia liniowego prędkość końcowa wyniosłaby 4,8km/h, przy nieliniowym przyspieszeniu można założyć, że będzie to połowa różnicy między prędkością stałą, a przyspieszeniem liniowym.
Wniosek z tego taki, że prędkość wyniosła około 3,6km/h, a nie jak sugeruje autor 0,5km/h. Przy takiej prędkości dojazd do ściany zająłby 5,71 sekundy
Tylko wyszła z kuchni....
______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA
podpis użytkownika
Wszystko co pisałem, piszę i będę pisać jest fikcją i TOTALNIE nie utożsamiam się z tymi poglądami. Po prostu humor, oderwanie od szarej, dołującej rzeczywistości.______________
youtube.com/watch?v=LPYCtErvMyA
Święty Łukasz napisał/a:
A ja srakłem.
Ciekawe czy się przyjmie
Nie.
podpis użytkownika
drum'n'bass | dubstep | breakcore
Lysack napisał/a:
Prędkość mi się nie zgadza.
Auto startuje z linii dywanu. Po uderzeniu linia dywanu jest na około 2/3 długości pojazdu. Przeciętna wielkość takiego samochodu (dane techniczne z google) wynosi 120cm, a zatem auto do przeszkody pokonało około 80cm.
Od momentu ruszenia, do uderzenia, o ile szybkość odtwarzania filmiku jest zachowana, mija 1,2 sekundy.
Nie ma hamowania, więc minimalna możliwa prędkość będzie wtedy, gdy przyjmiemy jej wartość jako stałą, a zatem prędkość wynosiła co najmniej 2,4km/h
W tym przypadku mamy jednak do czynienia z przyspieszeniem, a zatem mniejsza prędkość przy starcie musi być zrekompensowana przez większą w momencie uderzenia. Jako, że to silnik elektryczny, który daje wysoką moc już od samego początku, można przyjąć, że prędkość rośnie znacznie szybciej na starcie. W przypadku przyspieszenia liniowego prędkość końcowa wyniosłaby 4,8km/h, przy nieliniowym przyspieszeniu można założyć, że będzie to połowa różnicy między prędkością stałą, a przyspieszeniem liniowym.
Wniosek z tego taki, że prędkość wyniosła około 3,6km/h, a nie jak sugeruje autor 0,5km/h. Przy takiej prędkości dojazd do ściany zająłby 5,71 sekundy
Co Ty palisz, albo bierzesz na takie rozkminy... chcę to samo