

Tacy konstruktorzy a nie wpadną na to aby worek ziemniaków lub dwa testowo puścić...
smc napisał/a:
"Na kursie i na ścieżce..."
Terrain Ahead! Terrain Ahead!!!
pull up pull up
Ciekawe co się stało po drugiej stronie ziemi po takim jebnieciu.
Takafura napisał/a:
Tacy konstruktorzy a nie wpadną na to aby worek ziemniaków lub dwa testowo puścić...
Worek ziemniaków nie da Ci fidbaku...
Anal_Ogórek napisał/a:
Worek ziemniaków nie da Ci fidbaku...
To był sarkazm z ironią plus skrót myślowy

Gdybym zrobił tyrolkę lub bungee to bez solidnych testów z obciążeniem nikogo bym tam nie wsadził.
No chyba że bym chciał coś na sadola wrzucić.
Super pies.
Jedna z bardziej jebnietych bajek xd
Jedna z bardziej jebnietych bajek xd
podpis użytkownika
Jedzenie pobudza myślenie.
Takafura napisał/a:
Tacy konstruktorzy a nie wpadną na to aby worek ziemniaków lub dwa testowo puścić...
nie ma opcji tak tego sprawdzic, bo zeby obciazenie bylo adekwatne to musialby to byc caly tir !
CrazyEdek napisał/a:
Test wytrzymałości tyrolki
Bardziej nośności. Ale i tak lina do wymiany po przeciążeniu.
Jeśli ona lubi w łóżku klapsy w dupę to trzeba je wykonywać dwu metrową deską by poczuła.