

Nie zesrajcie się.
Scifun może i jest spoko ale na youtubie, albo właśnie na kwejku, do którego mnie zapraszał jeden z was tam u góry.
Scifun może i jest spoko ale na youtubie, albo właśnie na kwejku, do którego mnie zapraszał jeden z was tam u góry.
Coś niedokładna ta kamerka z tymi odczytami temperatur. Zauważcie, że w pewnym momencie gdy najechał na grzejnik odczyt wskazywał na 120 st. Dla grzejnika to zdecydowanie za dużo. Nie mówiąc o domownikach i poparzeniach wynikających z przypadkowych dotknięć.
podpis użytkownika
Z kopyta kulig... POP🤬LAAAA!
Z predatorem walczyli w dżungli, myślę że tam temperatura otoczenia mogła być niewiele mniejsza niż temperatura ciała Arniego więc trochę błota mogło dać jakiś efekt.
no dobra- jak walnę kamerą w nocne niebo - wyświetla -170 do-190C. dlaczego akurat tyle?
Scifun, pseudonim fakturzysta - nie wiem czy pamiętacie o co chodzi. Mimo to, filmy robi bardzo ciekawe.
Bardziej podobało mi się podejście 'Pogromców mitów' i ich bardziej naukowe podejście w czasach ich świetności niż polska kalka w postaci scifuna.
beeveer napisał/a:
no dobra- jak walnę kamerą w nocne niebo - wyświetla -170 do-190C. dlaczego akurat tyle?
Nie znam się, więc się wypowiem

Wobec tego zastanawia mnie jak taka kamera pokazuje temperaturę gazów i zoli. Bo musi ignorować powietrze, żeby nie stanowiło izolatora dla badanego obiektu i nie zakłócało pomiaru. Jednak z drugiej strony, nagrywanie pierdów dobrze pokazuje czerwony obłoczek z dupy

no to wiem już jak skryć się przed predatorem
podpis użytkownika
:oneko: