32
448
Kiedyś kierowcy ciągników siodłowych byli inni, zjeżdżali, puszczali ci sygnał, że wolne, ostrzegali przed kontrolą, dawali znać o braku świateł, to byli przyzwoici ludzie. A dziś, sk🤬ysyny wściekłe na samych siebie, że wybrali sobie więzienie na życzenie w półtora metrowej kabinie; wyładowują emocje na drogach i innych uczestnikach ruchu.
Autor napisał/a:
Kiedyś kierowcy ciągników siodłowych byli inni, zjeżdżali, puszczali ci sygnał, że wolne, ostrzegali przed kontrolą, dawali znać o braku świateł, to byli przyzwoici ludzie. A dziś, sk🤬ysyny wściekłe na samych siebie, że wybrali sobie więzienie na życzenie w półtora metrowej kabinie; wyładowują emocje na drogach i innych uczestnikach ruchu.
Kurła kiedyś to było
Piesek22 napisał/a:
Kurła kiedyś to było
No było, było...
Jak masz 25 lat, to niestety nie masz zielonego pojęcia o czym piszę.
Kierowca ciągnika siodłowego w tamtych czasach przeważnie prawko robił w armii i później szedł na zawodowego. Dziś liczy się kasa i na kieraka bierze się nawet młodego bezmyślnego kretyna, który w trakcie drogi myśli o r🤬aniu, a nie o ładunku. Więc w upuście swych emocji zajeżdża Ci lewy byś powlókł się razem z nim.
Fakt ruch był znacznie mniejszy, ale i drogi były zdecydowanie w gorszym stanie. Kierowca zamiast zajeżdżać ci drogę; puszczał Ci sygnał, że wolne i mogłeś w ciemno lecieć!
Dodam również, że przy wyprzedzaniu podświetlał Ci drogę długimi do momentu, aż znajdziesz się przed nim.
Więc było lepiej!
Autor napisał/a:
No było, było...
Jak masz 25 lat, to niestety nie masz zielonego pojęcia o czym piszę.
Kierowca ciągnika siodłowego w tamtych czasach przeważnie prawko robił w armii i później szedł na zawodowego. Dziś liczy się kasa i na kieraka bierze się nawet młodego bezmyślnego kretyna, który w trakcie drogi myśli o r🤬aniu, a nie o ładunku. Więc w upuście swych emocji zajeżdża Ci lewy byś powlókł się razem z nim.
Tak ja to interpretuję, bo kiedyś takich zachowań jak na lekarstwo szukać. Fakt ruch był znacznie mniejszy, ale dróg też znacznie mniej i to w gorszym stanie, ale zamiast zajeżdżać ci drogę; puszczał Ci sygnał, że wolne i mogłeś w ciemno lecieć!
Dodam również, że przy wyprzedzaniu podciągał Ci drogę długimi do momentu, aż znajdziesz się przed nim.
Więc było lepiej!
A jak nie mam 25 lat?
Piesek22 napisał/a:
A jak nie mam 25 lat?
To wiesz, że fale na Bałtyku też były lepsze
Autor napisał/a:
To wiesz, że fale na Bałtyku też były lepsze
Tak, tak...a za komuny było lepiej bo nic nie było ale wszytko było, A teraz to wszytko jest A nic nie ma jak to mówił śp Arnold Boczek
Piesek22 napisał/a:
Tak, tak...a za komuny było lepiej bo nic nie było ale wszytko było, A teraz to wszytko jest A nic nie ma jak to mówił śp Arnold Boczek
Ja nie odnoszę tego broń Boże do kwestii gospodarczych.
W moim przekonaniu ludzie byli bardziej przyzwoici. Dziś już tacy nie są. Mowa tutaj o prostych kwestiach typu: "dzień dobry", "do widzenia" "czy pomóc" etc... A gdyby to przenieść na płaszczyznę ruchu drogowego, to dziś panuje anarchia i bezmyślność.
Autor napisał/a:
Ja nie odnoszę tego broń Boże do kwestii gospodarczych.
W moim przekonaniu ludzie byli bardziej przyzwoici. Dziś już tacy nie są. I no nawet w prostych kwestiach "dzień dobry", "do widzenia" "czy pomóc" etc... A gdyby to przenieść na płaszczyznę ruchu drogowego, to dziś panuje anarchia i bezmyślność.
Wiem, że nie odnosisz się do kwestii gospodarczych. Wyśmiewam po prostu twoją postawę faworyzowania dawnych czasów
Autor napisał/a:
Kiedyś kierowcy ciągników siodłowych byli inni, zjeżdżali, puszczali ci sygnał, że wolne, ostrzegali przed kontrolą, dawali znać o braku świateł, to byli przyzwoici ludzie. A dziś, sk🤬ysyny wściekłe na samych siebie, że wybrali sobie więzienie na życzenie w półtora metrowej kabinie; wyładowują emocje na drogach i innych uczestnikach ruchu.
No nie wiem. Ja jestem odrobinę starszy od ciebie (jeśli wierzyć co kto wpisuje w profilu) i odkąd sięgam pamięcią, to tirowcy zawsze byli j🤬ymi k🤬ami.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
Autor napisał/a:
No było, było...
Jak masz 25 lat, to niestety nie masz zielonego pojęcia o czym piszę.
Kierowca ciągnika siodłowego w tamtych czasach przeważnie prawko robił w armii i później szedł na zawodowego. Dziś liczy się kasa i na kieraka bierze się nawet młodego bezmyślnego kretyna, który w trakcie drogi myśli o r🤬aniu, a nie o ładunku. Więc w upuście swych emocji zajeżdża Ci lewy byś powlókł się razem z nim.
Fakt ruch był znacznie mniejszy, ale i drogi były zdecydowanie w gorszym stanie. Kierowca zamiast zajeżdżać ci drogę; puszczał Ci sygnał, że wolne i mogłeś w ciemno lecieć!
Dodam również, że przy wyprzedzaniu podświetlał Ci drogę długimi do momentu, aż znajdziesz się przed nim.
Więc było lepiej!
Teraz też jest tak samo, kierowcy samochodów ciężarowych ustępują, włączają długie itd., ale i nie włączają, po prostu ludzie dzielą się na normalnych, sk🤬ysynów i (w myśl obecnie przyjętej idei włączenia tej rasy do ludzi) murzynów
a mnie w TIRowcach najbardziej wk🤬ia to , jak się oburzają, że człowiek zwalnia w wiosce do 50-60 km/h. Jedzie taki debil na zderzaku, miga światłami, jak tylko znak końca strefy zabudowanej pojawi się na horyzoncie. no to jednak nie jest po mojemu...