Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika.
Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:
Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:
Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics: Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
"Dawać tego sk.... na dół! I tak go zaj...! Zabić go!" - takie okrzyki towarzyszyły w Kołobrzegu zatrzymaniu mężczyzny podejrzanego o zgw🤬cenie 9-letniej dziewczynki. Tłum omal nie zlinczował 64-latka, który dziś usłyszał zarzut gw🤬tu ze szczególnym okrucieństwem.
Do tragedii doszło w kamienicy w Kołobrzegu, gdzie dziewczynka wraz z matką mieszkała po sąsiedzku ze starszym mężczyzną. Eugeniusz P. miał wciągnąć dziecko do swojego mieszkania, kiedy te szło klatką schodową. Tam doszło do brutalnego gw🤬tu. Potem 64-latek groził dziewczynce, że ją zabije, jeśli wyjawi prawdę. Ta jednak powiedziała o zdarzeniu matce, która zaalarmowała policję. Dziewczynka od razu została przewieziona do szpitala.
"Dawać go tu!"
Podczas zatrzymania Eugeniusza P., do którego doszło w nocy z poniedziałku na wtorek, policjanci musieli wyważyć drzwi, gdyż mężczyzna nie chciał dobrowolnie wyjść. W końcu po godzinie dostali się do środka i zabrali go siłą.
Przed blokiem czekał tłum okolicznych mieszkańców, którzy, dowiedziawszy się, co zrobił sąsiad, chcieli go zlinczować. "Szykuj melinę, bo nie wyjdziesz stąd! Dawać go tu, bo wchodzimy na górę! Idziemy na górę! Wszyscy! Nie wyjdzie stąd! Całą noc będziemy czekać! Zabić go, k...!" - krzyczeli wzburzeni ludzie.
Dostało się także policji: "Bo oni mu właśnie tłumaczą, że bardzo źle zrobił. Całują jeszcze w d..., że dziecko ruszył. Jeszcze go ochraniacie? Policja do ludzi się rzuca, a pedofila chroni!".
Kamienie w ruch
"W pewnym momencie w ruch poszły kamienie. Policjanci zamknęli klatkę schodową, ale mieszkańcy postanowili i tak dostać się na pierwsze piętro i wymierzyć sprawiedliwość na miejscu. Funkcjonariusze odparli próbę samosądu i wezwali posiłki. Nie było szans na bezpieczne wyprowadzenie podejrzanego do radiowozu. Na busa nałożono kraty, a na miejscu pojawiło się wsparcie, w tym ochrona i strażnicy graniczni" - relacjonuje zdarzenie portal Miastokołobrzeg.pl. Po tej szarpaninie udało się w końcu wepchnąć Eugeniusza P. do policyjnego samochodu.
Dziś Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu postawiła Eugeniuszowi P. zarzut gw🤬tu ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi kara od 5 do 15 lat więzienia. Mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania zeznań.
w stanach za byle zniszczenie publicznej własności, typu np fontanna, używając do tego np. młota - który momentalnie zostaje uznany za narzędzie niebezpieczne, dostaje się 5-10 lat, z możliwością warunkowego zwolnienia np. po 3 latach. U nas za podobne zachowanie byłyby 3 lata w zawieszeniu... W Polsce morderca, gw🤬ciciel i pedofil dostają mniej lat niż w niektórych stanach w Ameryce wandale i złodzieje.
Po co zabijać i brudzić sobie ręce? Pójdzie do paki, zajmą się nim chłopaki w taki sposób, że będzie chciał sam umrzeć, wtedy zrobić wszystko żeby nie mógł popełnić samobójstwa i niech zdycha w potwornych mękach. Tacy zwyrodnialcy muszą żałować swoich grzechów. Przecież on zniszczyć życie tej biednej dziewczynce... Powinien cierpieć najdłużej jak to tylko możliwe.
Mój brat jest klawiszem, czasem opowiada o pedofilach za kratami- nie mają lekko, na pocieszenie mogę powiedzieć że mimo iż pedofili jak i opiewa tajemnica za co siedzi i tak to wyciągną wtedy zawsze znajdze się miejsce w którym kamera ma swój martwy punkt
Zamiast osądzić go na miejscu, sprawa będzie toczyć się przez kilka lat, a winny będzie jeździł na koniu przy sesjach zdjęciowych. I tak przez kilka lat.
Mogli go wypuścić w ten tłum, ale nie, j🤬a policja to półmózgi i nie myślą, że z ich pensji też będą płacić na utrzymanie go na pełnowartościowej diecie... Co ja p🤬lę, przecież my policji też płacimy...
Nie rozumiem k🤬a, jakim cudem za gw🤬t może być tylko 5-15 lat... ja p🤬le... kastracja na żywca tępą siekierą, tortury i smierć, coby gówna nie utrzymywać w więzieniu.