
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:07

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Minus 100 kredytów społecznych i degradacja do poziomu jaszczurki, a cała rodzina będzie dożywotnio zamiatać ulice.
Tu nie ma śmiechu. Jak kiedyś robiłem fizycznie.. na 6 rano… z kumplem grałem w minecraft do 4 rano. Miałem to samo co chinol. Jaki z tego morał… nie pracować fizycznie…
Nie pierwszy raz taka akcja, wiedział żółty żeby szybko wyłączyć monitor, sk🤬ielek
Niezła bida u ciongów, skoro nie stać niektórych na własny komputer i kafejki jeszcze funkcjonują. Chyba, że to jakieś lokalne e-rozgrywki o michę ryżu...
W Korei Płd takie kafejki są na porządku dziennym a to najbardziej rozwinięty kraj na świecie.
baronturbina napisał/a:
Tu nie ma śmiechu. Jak kiedyś robiłem fizycznie.. na 6 rano… z kumplem grałem w minecraft do 4 rano. Miałem to samo co chinol. Jaki z tego morał… nie pracować fizycznie…
Spędziłem w grach wg statystyk które są dostępne, kilkadziesiąt grubych tysięcy godzin życia, nigdy nie uszkodziłem żadnego sprzętu mimo, że mam problemy z agresją. Po prostu niszczenie swoich własnych rzeczy jest wbrew logice. Po za tym, jestem biedny i nie stać byłoby mnie na nowy monitor.
ratford napisał/a:
Spędziłem w grach wg statystyk które są dostępne, kilkadziesiąt grubych tysięcy godzin życia, nigdy nie uszkodziłem żadnego sprzętu mimo, że mam problemy z agresją. Po prostu niszczenie swoich własnych rzeczy jest wbrew logice. Po za tym, jestem biedny i nie stać byłoby mnie na nowy monitor.
Dlatego zawsze miałem na biurku 3 tależe. Monitor cały a jebnięcie ładne. Tylko jeden szczegół. ..komputer od rodziców nadal jest ich nie twoją własnością. Psujesz swoje rzeczy jak na nie zarobisz i sam kupisz, w innym wypadku cudze.
Baronessa napisał/a:
Niezła bida u ciongów, skoro nie stać niektórych na własny komputer i kafejki jeszcze funkcjonują. Chyba, że to jakieś lokalne e-rozgrywki o michę ryżu...
U nich kafejki są po prostu modne. W telewizji lecą mecze z warcrafta a na weekend idą z kumplami do kafejek wspólnie popykać w gierki. U nas dla kontrprzykładu większość społeczeństwa przy sobocie leży zaj🤬a w p🤬du tanią czystą wódą. Ty zapewne też więc nie wydaje mi się żebyś był w moralnej opozycji do oceniania azjatów, ich meczy za miskę ryżu ani "jeszcze funkcjonujących" kafejek.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie