34
420
Jak by mieli więcej rozumu, to by szybko położyli druga kłodę za pojazdem. Wtedy by nie uciekł
szarmx napisał/a:
Miałem podobnie jak jechałem ciężarówka do portu w Calais. W środku nocy nagle na dwupasmowej drodze ekspresowej nie wiadomo skąd pojawiły się w poprzek drzewa, ploty, śmietniki, gałęzie. Oczywiście hamowanie z 85km/h do zera i zewsząd pojawiło się około 20-30 biednych mieszkańców pobliskiej dżungli. Co prawda raczej nie mieli broni ale to Nic przyjemngo
@szarmx: I co było dalej ???
seeed71 napisał/a:
Jak by mieli więcej rozumu, to by szybko położyli druga kłodę za pojazdem. Wtedy by nie uciekł
Oni rozumu nie mają wcale, to nie mogą mieć więcej...
SokółWędrowny napisał/a:
Kiedyś byłem kibolem,scinalismy drzewo przy drodze która jechał autokar przeciwnej drużyny.
Autobus stawał,kierowcę się wypuszczało a reszta wp🤬l.
Lata 90 były zajebiste pod pewnym względem.
Policji niemal brak,nikt prawie nie miał kamery przy sobie na wyciągnięcie ręki.
Nie było błyskawicznego obiegu informacji
Nawet gdy trasa była zablokowana na pół godziny to zanim policja przybyła my piliśmy piwko po akcji.
Dzisiaj odlejwsz się za smietnikiem i zanim schowasz bydlaka to już w sieci masz zdjęcie.
W latach 90 na wyjazdy jeździliśmy pociągami. Wbijało się za darmo, zrzutka parę groszy na kanara i jechaliśmy. Kto by chciał płacić za wynajem autokaru. Na południu Polski w weekend gęsto było od takich ekip w pociągach więc nie raz były ciekawe spotkania. Teraz się tacy wygodni zrobili, że autokar w eskorcie pod stadionik musi podwieźć
tomnbb napisał/a:
W latach 90 na wyjazdy jeździliśmy pociągami. Wbijało się za darmo, zrzutka parę groszy na kanara i jechaliśmy. Kto by chciał płacić za wynajem autokaru. Na południu Polski w weekend gęsto było od takich ekip w pociągach więc nie raz były ciekawe spotkania. Teraz się tacy wygodni zrobili, że autokar w eskorcie pod stadionik musi podwieźć
To były wyjazdy na czwartą ligę,nie ma połączeń w moim regionie kolejowych między zadupiami.
Małopolska to już inny temat.
Ciekawie wygląda mapa sieci kolejowe w Polsce,wschód masakra a jeszcze zamknęli w c🤬j połączeń.
Prywatne stare autosany,busiki to nie tak jak myślisz że autokar jakim smigasz do Medżugorje czy jakiegoś Berlina
Nie polowali na mamuty ale na dinozaury (Ewa Kopacz pamięta jak to było). Mamuty załatwiali zrolowaną gazetą...
@birddog102: Na kamerce jest lokalizacja - Bangladesz, jedna z głównych dróg prowadzących do stolicy Shaka od południa. Szok
SokółWędrowny napisał/a:
Kiedyś byłem kibolem,scinalismy drzewo przy drodze która jechał autokar przeciwnej drużyny.
Autobus stawał,kierowcę się wypuszczało a reszta wp🤬l.
Lata 90 były zajebiste pod pewnym względem.
Policji niemal brak,nikt prawie nie miał kamery przy sobie na wyciągnięcie ręki.
Nie było błyskawicznego obiegu informacji
Nawet gdy trasa była zablokowana na pół godziny to zanim policja przybyła my piliśmy piwko po akcji.
Dzisiaj odlejwsz się za smietnikiem i zanim schowasz bydlaka to już w sieci masz zdjęcie.
Dlatego wielu normalnych ludzi nie chodzi. A piłkę
Majki321 napisał/a:
@: I co było dalej ???
To były czasy dżungli w Calais, cuda się tam działy. Co kilka kilometrów był rozstawiony patrol żandarmerii.
Po dojechaniu do blokady automatycznie zaryglowalem drzwi, wcisnąłem awaryjki, wrzuciłem wsteczny i trzymając rękę na klaksonie zacząłem cofać (tak, do tylu
) w kierunku busa z żandarmeria. Jak tylko znalazłem się w zasiegu ich wzroku ruszyli mi z pomocą. Rozgonili czarne bydlo gazem, zebrali przeszkody z drogi, zapytali czy wszystko ok i pozwolili jechać dalej. Nogi mialem jak z waty
Qubec napisał/a:
Dlatego wielu normalnych ludzi nie chodzi. A piłkę
I gówno to kogoś na stadionie obchodzi.
Półka nożna to sport robotników,nizin społecznych.
Stadion to Trybuna ludu,przekrój społeczeństwa.
A czy wiesz że przed wojna dochodziło regularnie do walk między kibicami.
W Lublinie ż🤬dzi z Polakami napieprzali się że żołnierze szablami rozganiali bandy
SokółWędrowny napisał/a:
I gówno to kogoś na stadionie obchodzi.
Półka nożna to sport robotników,nizin społecznych.
Stadion to Trybuna ludu,przekrój społeczeństwa.
A czy wiesz że przed wojna dochodziło regularnie do walk między kibicami.
W Lublinie ż🤬dzi z Polakami napieprzali się że żołnierze szablami rozganiali bandy
Wiem więcej niż Ci się wydaje. Regularne walki bicie piłkarzy oraz sędziów. Dlatego też Rolex nigdy nie sponsorowal piłki nożnej że względu na to że nie chciał być wzorowany na biedna markę jacy byli kibice i piłkarze. A z tenisem i golfem. Do tego to piłka nożna jest najczęściej ustawianym sportem. Nie wierzę że kiedyś tam real wygrał pierwszy mecz 1:5 a w następnym nie grał nic. Przegrywając 0;5. Wiele dziwnych wyników było. Kiedyś sam poszedłem do bukmachera obstawiłem mecze 1 ligi. Z 10 meczów. Nie wszedł mi tylko 1mecz jakiś ogórków. A pozostałe 9 było do przodu. Liderzy nie wygrali z broniącymi się przed spadkiem. Dlatego też nie oglądam tego badziewia. Nie dość że zostaniemy przekrceni na wyniku to jeszcze w mordę można dostać od jakiegoś wieśniaka z nożem. A na trybunach banda oszołomów która myśli że są świetni. A tak naprawdę służą dla swoich bossów. I handlu narkotykami. Nie chcę mi się pisać. Ale fajny dokument jest na temat Wisły i Cracovii. O zabiciu cz itd.
Jaxus napisał/a:
K🤬a ale bidoki. Na bosaka pop🤬lają. Otworzył bym szybe i chociaż im kawałek chleba rzucił
Jak na bosaka, to lepiej jakąś szklaną butelkę.
