



Głupoty gadasz. Największy przebieg to mają właśnie te niezbyt urodziwe i zakompleksione, które dają jak leci aby się dowartościować albo ewentualnie te które są TYLKO ładne. Jak panna jest atrakcyjna i nie głupia to nie będzie "dawać" byle komu, więc niekoniecznie będzie mieć duży przebieg. To, że się miało i ma wielu "adoratorów" nie oznacza, że automatycznie uprawiało się seks z wieloma.



Kobieta nie jest do szczęścia potrzebna

Jak chcecie sobie ulżyć to kapitalizm oferuje wam dz🤬ki

Największy przebieg mają te albo tamte... Najlepiej się żenić z tymi a nie z tymi... hahaha ja p🤬le jacy niektórzy faceci są poj🤬i. Czasami wchodze tylko poczytać komentarze jak sobie nawzajem dajecie rady dotyczące kobiet i się z nich pośmiać.
Pewnie przypominają ci się stare lata kiedy z psiapsiółkami debatowało się o tym, który ma dłuższego a który grubszego k🤬sa co nie?

Albo który bardziej przy forsie

No chyba nie powiesz mi, że wy kobiety jesteście święte, bo wasza natura jest jeszcze bardziej rozwiązła niż facetów

Bo emocje mają większe wpływ na kobietę i pierwszy lepszy frajer z ponadprzeciętnym IQ będzie wiedział jak was urobić i zaciągnąć w krzaczki

Nie dziwie się, że jest parcie na kobiety z wysokim IQ, właśnie po to by zminimalizować ryzyko zdrad

Problem z facetami jest taki, że szukają na żony zajebistej dupki a takie są przeważnie mocno przechodzone bo nie oszukujmy się, jak laska jest zajebistą dupą to od 14stego roku życia już się kręcą koło niej absztyfikanci, potem ma taka 23-25 i uświadamia sobie, że liczba facetów którzy w niej byli już dawno przekroczyła dwie cyferki i co, ma Wam powiedzieć prawdę? Który z Was by szanował żonę która miala powiedzmy 36 kolesi? Czy "Kochanie, jesteś dla mnie kimś wyjątkowym" brzmiałoby z jej ust tak samo przekonywująco jakbyście już wiedzieli, że jesteście numerem 37?
Tak więc na r🤬anie wybierajcie zajebiste dupki, na żony przeciętniary z małym przebiegiem
To ci powiem tajemnicę. Laski 10/10 są pewne swojej wartości i dlatego się nie r🤬ają z kim popadnie, do tego wbrew pozorom więcej adoratorów mają średniawki. Dlaczego? No bo do zajebistych boją się podchodzić, bo myślą, że nie mają szans (i zwykle racja), a z brzydką wstyd się pokazać na mieście.
Do tego te brzydkie i przeciętne muszą jakoś podbudować swoją samoocenę, a chłopak, który głaszcze cię po głowie kiedy robisz mu loda w kiblu, potrafi pochwalić.





