Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
To se ulżył...
S................s • 2013-08-31, 11:53
Historia z życia wzięta podobno. Znajomy opowiadał mi, jak to odwiedził kuzyna w szpitalu. Na sali obok niego leżał koleś, który próbował się zabić, bo go dziewczyna zostawiła, czy coś w tym stylu. Nie pamiętam z którego piętra wyskoczył, ale miał zajebistego pecha, bo raczej sobie nie pomógł... Skoczył tak niefortunnie, że spadł na plecy w krzaki, przeżył cudem, ale został sparaliżowany od szyi w dół. Czyli tylko głowa była sprawna, ręce i nogi nie.
No więc mój znajomy siedzi tak z kuzynem na sali, nagle ten kuzyn patrzy od stóp do głów na tego sparaliżowanego i mówi:

- I coo! Teraz o poprawkę będzie trudno, nie?!

Mistrz szydery...

Odezwą się zaraz głosy, jaki c🤬j z niego, tak mu dop🤬lać, kiedy on i tak już ma przej🤬e maksymalnie...
W momencie kiedy uległby wypadkowi, a nie świadomie to zrobił, też bym tak myślał. Nie uznaję jednak takiego tchórzostwa, jakim jest samobójstwo, a to, że jest w stanie jakim jest, to na własne życzenie i własną prośbę.

Niech to będzie więc przestroga, dla tych którzy mają takie poj🤬e myśli. Zawsze może być jeszcze gorzej, a Ty nie będziesz w stanie nic zrobić sam.
Zgłoś
Avatar
a................L 2013-09-01, 14:22
Dobre! Cisnąć h🤬jka ja bym mu jeszcze powiedział, że ta dziewczyna jego teraz to już na pewno nie będzie z nim chodzić
Jak mają chodzić, jak nie ma czucia w nogach
Zgłoś
Avatar
j................s 2013-09-01, 19:28
Mało co nie zemdlałam przed kompem... W styczniu, z ósmego piętra wyskoczył mój były chłopak (3 lata po zerwaniu-dymał za plecami moją "przyjaciółkę"), spadł na krzaki. Sparaliżowany, z pękniętą wątrobą, zapadniętymi płucami itp. przeżył jeszcze miesiąc w szpitalu bielańskim.
Wyskoczył w mojej obecności. Po jakimś c🤬jowym dopalaczu, którym poczęstowali nas koledzy przekonani, że to zwykłe zioło.
Morał z tego taki, żeby stuff brać tylko od zaufanego dilera, a nie odkupować od "kolegi", który sprzedaje wam sztukę za 20 zł, bo on sam już tego nie może dłużej palić, albo samemu chodować.
Większego sk🤬ysyństwa jak ten "skoczek" to mi nigdy nikt nie wyciął. Egoizm do potęgi N i zero przemyśleń, jak "ukrócenie" swojego c🤬jowego życia może sp🤬olić życie innym, tym którzy nie są j🤬ymi tchórzami i potrafią stawiać czoła swoim problemom.
Uważajcie, dziewczyny i chłopaki z kim się umawiacie. Żeby się potem nie okazało, że kocha się w Was psychopata, zdolny wyskoczyć z okna, żebyście wiedzieli, że "to dla Ciebie, kochanie".
Zgłoś
Avatar
B................i 2013-09-03, 18:05
josiesparks napisał/a:


Uważajcie, dziewczyny i chłopaki z kim się umawiacie. Żeby się potem nie okazało, że kocha się w Was psychopata, zdolny wyskoczyć z okna, żebyście wiedzieli, że "to dla Ciebie, kochanie".


To czesto życie robi z ludzi psychopatów
Zgłoś