
Idzie kobieta przez pustynię. Upał jak cholera. Nagle - widzi, jak jakiś facet pełznie przez piasek. Podchodzi do niego, a ten, prawie już umierając:
- Wody....
Kobiecie żal się zrobiło tych ostatnich kropli, które jeszcze miała.
Poszła dalej. Za jakiś czas jednak ruszyło ją sumienie i postanowiła wrócić. Facet jednak był już martwy...
Wypijmy za to, żeby kobiety dawały, kiedy prosimy, a nie żeby chciały dać, gdy nie ma komu!
[img:0c2c9dea36]http://vader.joemonster.org/upload/zps/thumb128_653300f580ed59nies.jpg[/img:0c2c9dea36]
- Wody....
Kobiecie żal się zrobiło tych ostatnich kropli, które jeszcze miała.
Poszła dalej. Za jakiś czas jednak ruszyło ją sumienie i postanowiła wrócić. Facet jednak był już martwy...
Wypijmy za to, żeby kobiety dawały, kiedy prosimy, a nie żeby chciały dać, gdy nie ma komu!

podpis użytkownika
By uczynić z ludzi niewolników, należy im wmówić, że wszystkie problemy, to problemy społeczne.[img:0c2c9dea36]http://vader.joemonster.org/upload/zps/thumb128_653300f580ed59nies.jpg[/img:0c2c9dea36]