

i na c🤬j coś takiego skoro kolesie nawet nie rozróżniają przez tą prędkość który jest czyj?

Jakby jakiś samochodzik wypadł z toru i przyj🤬 któremuś w ryj to byłby hard

podpis użytkownika
ZERO TOLERANCJI
Zupełnie bez sensu, człowiek gówno zobaczy, nie wiadomo kto wygrywa, pic na wodę. Japończykom się nudzi.

ta pierwsza zabawka jest już z mega późnego dzieciństwa....pierwsze były szwabskie ciuchcie.


Ee tam resoraki, Ferrari World Abu Dhabi
240 km/h jest moc

240 km/h jest moc
o k🤬a jakie gamonie w 1:57
podpis użytkownika
jebniesz się w łeb pilnikiem - boli, nie jebniesz - nuda, ot paradoks