

"A tak nawiasem, wole takie 40-stki i 50-tki zadbane, r🤬able niz malolaty co w glowie nic nie maja oprocz spermy insta sriktoka itp."
No to mało jeszcze widziałeś, jak się zachowują babki jak dobijają do 40-tki. Życzę powodzenia w "dogadywaniu się" ze starymi babami.
Te 40 i 50 są dla wielu lepsze, bo łatwiejsze, maja mniejsze wymagania i na jedno p🤬lnięcie, faktycznie mogą być lepsze. Szczególnie dla tych, którzy nie grzeszą urodą i hajsem. Młode niezależnie od tego czy na raz, czy na związek, mają masę oczekiwań i wymagań . To ze ma siano we łbie to nic niezwykłego, zawsze tak było, a te starsze też mają siano, tylko z biegiem lat nauczyły się lepiej udawać, co jak wspomniałem, z mniejszymi wymaganiami sprawia, że wielu je 'woli'.
To jednak tylko oszukiwanie się, bo szczyt urody kobieta osiąga między 17 a 22 r.ż. a potem to już tylko z górki. Większość lasek poza urodą i tak nie ma nic do zaoferowania.
Jak bylo jej zle to mogla wyp🤬alac od starego w 2 lata po slubie, to po pierwsze. Po drugie, wnioskuje ze wydawala JEGO hajs zeby wygladac dla NIEGO przy okazji inwestujac w siebie i majatek (cichy).
Teraz placz bo stary wymienil porsche na nowsze, kase odcial i placz.
Hajsu nie sciagnie bo dzieciaki juz po 18-stce i krolewna sie obudzila ze do roboty czas wyp🤬alac. A w rzeczywistosci pewnie tlukli od kilku lat ten san scenariusz r🤬anska to staremu zbrzydlo. A wystarczylo poogladac pornhuba a nie k🤬a c🤬lostwa zycia i ich zj🤬e muppety
A tak nawiasem, wole takie 40-stki i 50-tki zadbane, r🤬able niz malolaty co w glowie nic nie maja oprocz spermy insta sriktoka itp.
Piotrek to Ty?