

Qdłaty napisał/a:
W 89' jak miałem kombajn i kosiłem zboże to każda mężatkę waliłem
Miałeś bokobrody i Bizona bez kabiny/

Widzialem że w internecie nazywają to auto: seat atleta... Nawet śmieszne.
Nie, no mistrz. Taki Claas to ze 3 tony waży. Jeszcze mógł podpiąć wózek z hederem.
Xzx7 napisał/a:
Nie, no mistrz. Taki Claas to ze 3 tony waży. Jeszcze mógł podpiąć wózek z hederem.
tyle to wazy twoja stara, taki kombajn 10 i wiecej
elim napisał/a:
I co tu jest nie tak bardzo że to op dodał do poczekalni?
Jeśli się nie mylę to ciężar ciągnionego pojazdu może być maksymalnie o 50% wyższy od masy ciągnącego pojazdu.
Przynajmniej tak było w Niemczech, kiedy zdawałem na dwójkę w Niemczech na początku lat 90-tych.
Przy tej masie jaka jest tutaj ciągnięta, to aż dziw bierze, że ta przyczepa nie kieruje jeszcze ciągnącym.
[ Dodano 2025-06-26, 05:26 ]
Riikko napisał/a:
pierwszy dluzszy spad i moze miec maly problem
Wystarczy, że na płaskim mocniej przyhamuje.
Novotko napisał/a:
tyle to wazy twoja stara, taki kombajn 10 i wiecej
Tempaju, te 10 ton to chyba twoja stara waży.
Xzx7 napisał/a:
Tempaju, te 10 ton to chyba twoja stara waży.
Dużo się nie pomylił. Nasz polski Bizon z kabiną waży ok 7700kg - znajomy na złomie pracuje gdzie rocznie kilka takich trafia. Ale ten na tej przyczepce to jakieś "maleństwo", dużo mniejszy od Bizona także może nawet się mieścić w granicach DMC przyczepy (bo 3-osiowa) no ale i tak fail bo "koń" za lekki do targania.
lukpogromca napisał/a:
Miałeś bokobrody i Bizona bez kabiny/
I czarną szyję