

Zamiast ją rozkręcić to j🤬e leniwe bydło wolało rozwalić dachówki i szafę.
solltys napisał/a:
Zamiast ją rozkręcić to j🤬e leniwe bydło wolało rozwalić dachówki i szafę.
jak rozkręcić jak tył jest zbijany na gwoździe, nie składałeś nigdy mebli?
GrubyKleks napisał/a:
jak rozkręcić jak tył jest zbijany na gwoździe, nie składałeś nigdy mebli?
Gwóźdź idzie wyjąć. Jak uszkodzisz tył to łatwo kupić białą płytę z przycięciem na wymiar w sklepach budowlanych..
Trzeba tylko uważać przy kołkach jak było klejone. Bo klej tak czasem k🤬a złapie że wióry wyłażą -.-
pochminick napisał/a:
Szczytowe osiągnięcie murzyńskiej myśli technicznej.
Czego k🤬a???

ciekawe czy u nich ceny mebli też są takie z dupy jak u nas.
podpis użytkownika
już raz mnie zaprosili.
Lipa. Myślałem że na końcu pęknie linka i cały misterny plan z meblem pójdzie w p🤬du. Jestem trochę zawiedziony. Chyba za dużo sąsiadów w dzieciństwie oglądałem.
GrubyKleks napisał/a:
jak rozkręcić jak tył jest zbijany na gwoździe, nie składałeś nigdy mebli?
A ty widać nigdy nie rozkładałeś bo te gwoździe to najmniejszy problem. W jednej dłoni nóż w drugiej kombinerki, podważasz płytę wraz z gwoździem używając noża kombinerkami dociskasz płytę i wyjmujesz sterczący gwóźdź. 20 min takiego wyjmowania i robisz to w tempie 1 gwóźdź na sekundę (noża z pod płyty nie wyjmujesz tylko przesuwasz do kolejnego gwoździa).