

amre napisał/a:
chudy179 - to jest właśnie tokarz, ślusarz i kaletnik. Tzn nie umniejszam facetowi wcale bo te umiejętności które są potrzebne do zrobienia dobrego noża to on posiada i opanował w doskonałym stopniu. Tym nie mniej Taka metoda mnie nie urzeka w żaden sposób. Wyciąć kawałek grubej blachy (wierzę że stal dobrej jakości!) i go obrobić - no cóż. Mając szlifierkę kątową, imadło i trochę wyobraźni można uzyskać ten sam efekt...
Sory - po prostu jako kowal-płatnerz z zamiłowania jestem zwolennikiem najbardziej tradycyjnego nadawania kształtu stali jakim jest kucieAle wierzę że nożyk zaprezentowany na filmie jest doskonałej jakości
![]()
Ślusarz, kaletnik, kowal może być nawet frezer - zgadzam się.
O tokarzu to poczytaj jeszcze(szczególnie o sposobie zamontowania detalu w uchwycie tokarskim a jeśli jeszcze Ciebie nie naprowadziłem to w szczególności zwróć uwagę na ruch obrotowy uchwytu)
A to drugie to jest albo krzesiwo albo ostrzałka.
Pozdrawiam Mikołaja - mojego sąsiada.
PS: mblbn - to drugie to domyślam się że jest flaksa - taka ostrzałka


Czesc chłopaki dzieki za sadystyczne komentarze
Jakby były jakies pytania chetnie odpowiem na wszystkie

Jakby były jakies pytania chetnie odpowiem na wszystkie
