Żyjem sobie w trudzie, znoju-orzę ziemie, grzebie w gnoju! jestem panem W całej wsi bo mam AŁDI W TDI. Wszyscy we wsi mnie szanują, gdy zajadę swoją furą... Laski piszczą, kury gdaczą kiedy w AŁDI mnie zobaczą! gdy zajadę zaś pod kościół wszyscy mówią TO jest gościu... WÓZ wymiata Fordy, Fiaty, widać we wsi kto bogaty, a sam znaczek TDI wszystkim się po nocach śni .Idę orać bo już czas, zanim ZAZDROSC ZEŻRE WAS. Wy se siedźta i czytajta, mego WOZA podziwiajta!!! bo to auto cud techniki, Niemce robią super bryki!.
PS.nienawidzę Diesla w osobówkach. Ciągniki siodłowe, busy oczywiście ale nie oso.!
podpis użytkownika
@Kupie głośniki niskotonowe do Altus 110, w ilości sztuk 2. PW!
Lelo
2012-11-28, 21:16
@matiqq - czyli twoja wiedza na temat "ropniaków" zatrzymała się na etapie starego niezawodnego merca. Jechał ty kiedyś w miarę nowym ropniaczkiem ? Osobiście powożę paska B6 2.0 TDI na wirusie i gwarantuję ci ze jest cichutki, przyj🤬ie ma straszne, o elastyczności ci nie powiem bo jeszcze ci się głupio zrobi. Przejedź się czymś podobnym, a szybko zmienisz zdanie o klekotach.
matiqq napisał/a:
a ja się wożę BMW e38 740 (4.4 300KM), żoncia ma santa fe, a niedawno sprzedałem e32(3.0 218KM) i e39(2.2 170KM).
No zdjęciu w necie się nie liczy
Zaebauem napisał/a:
@up. co ty p🤬lisz e39 w 2.2 ? Haha
Byś się zdziwił bo były takie silniki
Ja tam klekota nigdy nie miałem i nie przemawiają do mnie te silniki. Służbówek troche przerobiłem i pojeździłem trochę autami znajomych. Jedyne co jest dla mnie na plus to ilość spalonego paliwa na 100km i wyższy moment obrotowy niż w silnikach benzynowych.
Cytat:
@up. co ty p🤬lisz e39 w 2.2 ? Haha
520i bodajże to 2.2 R6
O pan pakicito zna się na czymś innych niż na żydach,wtc i innych teoriach spiskowych propsy
w................o
2012-11-28, 22:07
@Lelobass,
robiłeś już wtryski, turbinę i dwumasę? Dlatego nienawidzę nowoczesnych diesli, z jednej strony elastyczne i mało palą, natomiast z drugiej mega skomplikowane i wcale nie aż tak ekonomiczne jakby się mogło wydawać.
Ale ogólnie diesel to do orania pola się nadaje, nic nie daje takiej frajdy z jazdy jak mocna benzyna, nawet z junkersem.
G................9
2012-11-28, 22:15
@up
Niestety trzeba przyznać, że na trasach sprawdzi się tylko diesel. Benzyna daje frajdę w dwojaki sposób: Tobie i właścicielowi CPN-u, taka prawda.
Dla uściślenia - mam benzyniaka ale doceniam silniki wysokoprężne, niektóre są zajebiste (ale nie TDI)
@up ale p🤬lisz
są benzyny którymi jeździ sie bardzo dobrze i przyjemnie jak również diesle maja swoje bardzo dobre mocne strony. Mialem 2.0 doładowaną benzyne w roverku 620ti jeździło sie pieknie ale po jakims czasie przesiadłem sie na alfe romeo 156 2.4JTD i stwierdziłem ze jednak diesel. Po jakims czasie znow przesiadka na benzynke Honde accord typR i bylo miodzio i juz prawie bylem milosnikiem benzyny, ale przyszedl czas na zmiane obecnie BMW e46 z potega wysokoprężną jaka jest 3.0d (m57) i znow stwierdzam ze benzyna jest beee. I tak w kolo macieju:)
Takie p🤬lenie. Tak samo jak to, że gaz jest do zapalniczek, a moi znajomi robią wielkie oczy jak mówię im ile mnie kosztuje przejechanie 100km.
s................r
2012-11-28, 22:36
Macie synki rodziny? Jak sie dorobicie, to pogadamy o tym jak c🤬jowy jest diesel.
PS
Jezdze benzyniakiem, ale nastepna fura to ropniak.
w................o
2012-11-28, 22:42
Jeździłem dieslem, moim następnym autem będzie pb + lpg. Wychodzi najtaniej.
S................n
2012-11-28, 23:01
Lelobass napisał/a:
@matiqq - czyli twoja wiedza na temat "ropniaków" zatrzymała się na etapie starego niezawodnego merca. Jechał ty kiedyś w miarę nowym ropniaczkiem ? Osobiście powożę paska B6 2.0 TDI na wirusie i gwarantuję ci ze jest cichutki, przyj🤬ie ma straszne, o elastyczności ci nie powiem bo jeszcze ci się głupio zrobi. Przejedź się czymś podobnym, a szybko zmienisz zdanie o klekotach.
Co racja to racja

. Też miałem kiedyś podobne zdanie o dieslach ale jak miałem okazję się przejechać 1.9 tdi to zmieniłem zdanie i od tej pory nic tylko diesel.
Benzyna na krótkie trasy jest dobra, diesle są dobre na niezbyt częste wyjazdy ale długie(wakacje rodzinne), dlatego są tak popularne + flotowce. Inna sprawa to kwestia zastosowania ich oraz ceny użytkowania. Sam silnik wysokoprężny ma bardzo prostą budowę, komplikuje go dopiero awaryjny osprzęt, dlatego naprawy takich silników zazwyczaj są drogie .
Nawet parkowanie im dobrze wychodzi
M................r
2012-11-29, 0:29
pewnie golfem 3 w pb sie powozisz
Ciekawe czy będziecie tak chwalić diesla jak padną wtryski, dwumas, pompa paliwowa i pojedziecie do warsztatu, a po tym jak usłyszycie cenę usiądziecie i poprosicie o szklankę wody. Z drugiej strony prowadząc warsztat cieszę się że są diesle, lepsza kasa niż z benzyniaka ; )
Diesle dobre...już były np silnik VW 1,9D nie do zajechania podobnie jak silniki w mietkach 123 i 124, gdzie pompa nie jest smarowana paliwem. Do budynia do baku można było naszczać i też pojechał. Potankujecie chrzczony opał na stacjach to zobaczymy jak to zniosą wtryski i pompa nowej generacji.
Jest to może jakaś oszczędność bo mniej palą niż benzyniak ale to jest oszczędność do 1 poważnej awarii która pociągnie po kieszeni.
Poza tym diesel zawsze kopci i klekocze te nowsze dużo mniej ale tylko jak są nowe, po czasie zaczynają być głośne.
Na chwilę obecną najlepszą opcją jest benzyna + junkers. Nawet jak coś poleci to w naprawie tańsze niż diesel.