Ktoś w tym kraju okłamał ludzi, że jeśli chce się osiągnąć sukces i mieć pieniądze, trzeba skończyć studia. A g**** prawda! Na rynku pracy liczą się umiejętności i wiedza a nie papier. Ukończenie studiów może co najwyżej pomóc przy ewentualnym awansie jak księgowa patrzy kogo by tu przesunąć wyżej (a wiadomo że nie da się wszystkich).
Problem leży także w roszczeniowej postawie obecnych absolwentów, którzy mają tytuł magistra ale nie posiadają żadnej wiedzy ze studiów, nie mówiąc już o zastosowaniu jej w praktyce. Proszę nie mówcie, że to wina systemu edukacji bo jak ktoś chce to potrafi się wyspecjalizować i nie musi być prowadzony za rączkę.
konto usunięte
2014-01-20, 15:14
Moim skromnym zdaniem dyplomem można się podetrzeć, jeżeli nie ma się głowy na karku. Można z wykształcenia zrobić duży pożytek (oczywiście pomijając jakieś filozofie, kulturoznawstwa czy bibliotekoznastwa), ale nie gwarantuje niczego. Problem polega na tym, że niektórzy myślą, że jak mają papier to pracodawcy będą się o nich bili. Magistrów jak psów a robić nie ma komu, chciałbym rozwinąć firmę ale nie mam kogo zatrudnić, każdy kumaty znajomy ma robotę i pracodawcy ich trzymają. Jedyna opcja to szukać wśród młodzieży a to znowu ktotolotek, na co mnie jeszcze nie stać.
Leci już trzeci rok od ukończenia szkoły, i pracy brak. Człowiek modli się nawet o taką na 1/2 etatu i umowę zlecenie... byleby coś było. Porozsyłałem tyle CV, że połowa Polski powinna mnie znać

.
konto usunięte
2014-01-20, 17:19
Bo pozostałych 23 to dzieci polityków różnych partii. A co mają ze sobą wspólnego? Matkę.
a idz, nikt nie broni. za 5 lat będziesz mial smiesznie