Nie wiem, co ludzie widzą w wyższym wykształceniu. U mnie w firmie na 25 osób tylko dwie mają takowe. Sprzątaczka i kurier.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:44
Kurier po zarządzaniu, sprzątaczka po teologii
Oboje z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Na pół etatu.
Na umowę-zlecenie.
Witamy w kraju, w którym wesoło świeci słońce Peru.
Oboje z orzeczeniem o niepełnosprawności.
Na pół etatu.
Na umowę-zlecenie.
Witamy w kraju, w którym wesoło świeci słońce Peru.
Po strukturze zatrudnianie jestem pewien że to jakaś firma komunalna?
Salamanca,
Ttroche w tym prawdy jest, no ale ludzie już nie pałają sie zwyczajna pracą. Nikomu się nie chce pracować uczciwie tylko na najlepszych stanowiskach. Idą na te studia wiedząc z góry że roboty w tym i tak nie znajdą, a za granicą stękają że polaczki do kuchni marsz. Dobrze wyuczony zawód przynosi satysfakcje i dobra kase ale w tych czasach ludzie to olewają
Ttroche w tym prawdy jest, no ale ludzie już nie pałają sie zwyczajna pracą. Nikomu się nie chce pracować uczciwie tylko na najlepszych stanowiskach. Idą na te studia wiedząc z góry że roboty w tym i tak nie znajdą, a za granicą stękają że polaczki do kuchni marsz. Dobrze wyuczony zawód przynosi satysfakcje i dobra kase ale w tych czasach ludzie to olewają
Sprzątaczka i kurier mają;
Firma nie ma wykształcenia i dlatego popek śpiewa ciągle "chcem" "niechcem" "UMIĄ" itp
Firma nie ma wykształcenia i dlatego popek śpiewa ciągle "chcem" "niechcem" "UMIĄ" itp
Dlaczego tak wielu ludzi boli dupa o studentów? Nie będą mieć pracy to nie będą. To źle, że ktoś próbuje osiągnąć coś więcej nawet jak w tym kraju szansa jest jak 1:100? Może ma ambicję i własny plan jak ułożyć sobie życie, a nie do końca zasuwać przy taśmie. Dla jednego jest młotek, a dla drugiego dokumentacja. Pewnie, że są i tacy, którzy idą na studia, a ambicji nie mają i nic nie wywalczą po zakończeniu szkoły. Ale skończcie już to pieprzenie, że zdobywanie wykształcenia to głupota, bo niedługo wszyscy będą pracować jak w Chinach, bo nikt nie będzie chciał się wybić.
Znowu ludzie po zawodówce czują się niespełnieni czy coś, że tak hejcą wyższe wykształcenie? Nie lubicie swojej pracy to idźcie żalić się gdzie indziej. Zawsze jak przyjdzie poniedziałek to największy ból dupy w temacie pracy/szkoły.
taaak, bo to taka zasada, mam dwie siostry bliźniaczki, jedna poszła na anglistykę a druga na kulturoznawstwo, ukończyły w tym samym roku, jedna zarabia jakieś 7000zł netto a druga siedzi w domu z kotem, ludzie! macie wybór
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie