z tego co rozkminiłem koleś uparł się jechać z dziećmi i hulajnogą czego kierowca autobusu
nie zdzierżył (hulajnogi - przepisy, osobowość?) i zadzwonił po policję, resztę juz widzimy...
[ Komentarz dodany przez: Angel: 2020-09-03, 15:33 ]
Tak zachowywał się ten porządny i spokojny obywatel w autobusie:
Cryo
2020-09-02, 10:14
Czyste sk🤬ysyństwo. Jak najbardziej rozumiem zakaz wożenia hulajnogi, gdy autobus jest pełen, ale ten jest pusty. Na dodatek jest wieczór. Mają wysiąść i co? Zap🤬lać z buta do domu, bo kierowcy włączył się strażnik teksasu? Niedoj🤬y dziad musiał robić, aż takie problemy?
Jakby wiózł sebixów to by obsrany nawet nosa nie wychylił zza kierownicy.
Brawo dla policji, typowy patus 500 + z bezrobocia
na uspokojenie na koniec:
Zaraz przyjdą policjanci was zabiorą
podpis użytkownika
i tak mnie jebie twoje zdanie
C🤬j z tą hulajnogą i kto ma rację. Jakim kapuścianym głąbem trzeba być, aby przy córkach, jak już się pojawiła policja i bezpośrednio informowała "nie wykonuje Pan poleceń - zaraz użyję przymusu bezpośredniego" dalej bredzić swoje p🤬loty"Gadał bez sensu jak c🤬j do kredensu"
To mi się podoba, policjant grzecznie aczkolwiek stanowczo wyjaśnił sebastiana.
Jedynym uzasadnieniem tej interwencji mogła być jazda po autobusie hulajnogą albo postawienie jej bez opieki/zabezpieczenia. Przewożenie takiego sprzętu nie jest zabronione:
wtp.waw.pl/wp-content/uploads/sites/2/2019/06/uchwa%C5%82a-xxvi-658-20...
Jeśli nie było uzasadnienia lepiej samemu wysiąść, spisać dane psiarni do skargi i ewentualnie na świadków, wziąć najdroższe taxi do domu i zarządzać zwrotu kosztów od ztm, ostatecznie sądzić się z nimi.
Konto usunięte
2020-09-02, 10:37
W regulaminie tego MPK być może jest zapis o tym co wolno przewozić, a czego nie ale u nas jak to u nas, c🤬j wejdziemy może się nie kapnie. Potem właśnie wychodzą takie mecyje, że chłopa zawijają właściwie za cwaniactwo albo kogoś coś tragicznie zabija jak z tym białym VW na hardzie.
Borys napisał/a:
Szkoda, ze widzimy dopiero od momentu jak goscia wywlekli. Nie mozna jednoznacznie okreslic czy to jakis seba JP czy sie niebiescy przyj🤬i pobad miare.
Czy hulajnogi nie wolno przewozic autobusem? Karyny ze spacerowkami i wozkami wp🤬laja sie gdzie popadnie, roznej masci torby, wozki z zakupami tez sa przewozone autobusami. Obstawiam, ze sie kierowca przysral, bo myslal, ze moze. Jego niezachwiane przekonanie o swojej racji widac jak zaczyna swoje p🤬lenie pod koniec.
Masz rację do tego dochodzi poczucie jawnej niesprawiedliwości w porównaniu z innymi przejazdami gdzie nikt do chulajnogi w autobusie się nie przyj🤬 i bunt dlaczego ten burak kierowca wyrzuca nas z autobusu na który tyle musieliśmy czekać. Te chulajnogi są małe przecież mniejsze niż wózek dziecięcy. No cóż to tylko domysły bo jak było od o początku nie wiadomo.
podpis użytkownika
Więcej o mnie na You Tube Na moim niekomercyjnym kanale w playlistach tematycznych.
filmy innych użytkowników które mnie rozbawiły , zaciekawiły lub zbulwersowały
Kanał na Y.T "Km2bp"
somet napisał/a:
Co wy tak gloryfikujecie te niebieskie k🤬y, spójrzcie na Białoruś, dostaną rozkaz u nas będą robili to samo.
zrelaksuj się z tymi niebieskimi k🤬ami bo dupa cie naprawde zaboli jak taka hulajnoga przyjebie ci w zad lub w twojego dzieciaka, a już na pewno jak będziesz chciał dojechać gdzieś na czas i przez takiego tatuśka będziesz miał 30 minut opóźnienia na protest przeciwko niebieskim k🤬om Z🤬BIE
Być stróżem prawa to jest pomysł durny, p🤬lmy wszyscy razem policyjne k🤬y!
Poproszę o adres osób co bronią sebixów i karyn bo mam ochotę się wysrać u was w mieszkaniu na dywanie bo taki mam kaprys a wy głąb jeden z drugim macie nie dość że mnie wpuścić to jeszcze zrobić mi obiad bo mi się należy. Fajnie nie ? Tak wygląda wasze rozumowanie.
Q1. Jak hulajnoga by komuś rozbiła głowę to sebixy by się tłumaczyły, że to wina kierowcy a on o niczym nie wiedział i jest niewinny no a kto poniesie winę? oczywiście kierowca.
Q2. Hulajnoga rozbija szybę i sebix czuje się nie winny bo to nie jego wina, że kierowca jechał szybko. Kto płaci za szybę? - kierowca.
Mam wrażenie, że większość siedzi tylko przed komputerem a wyjście na dwór tyczy się tylko imienin cioci i wujka a zakupy i obiad robi mama dlatego takie dziwne komentarze są w obronie patoli z busa.
coś pięknego !
po prostu niesamowite !
wzorowy pan policjant !
somet napisał/a:
Co wy tak gloryfikujecie te niebieskie k🤬y, spójrzcie na Białoruś, dostaną rozkaz u nas będą robili to samo.
lepiej skup się co pani na lekcji mówi a nie p🤬lisz głupoty i porównujesz dwa kraje.
w sumie sam bym ci przyp🤬olił taką pałka zebyś nie gloryfikował patoli.
NafazowanyKoleś napisał/a:
Jak się będziesz zachowywał jak z🤬b i cwaniakował to cię dop🤬lą. Co mieli by zrobić według ciebie wobec takiej patoli? Jak w ogóle mieliby "wyprowadzić" typa który stawia opór i nie chce się dać wyprowadzić? Przecież bardzo legitnie go potraktowali, tak nie za brutalnie jak na stawianie oporu. Wytargali go za p🤬dę i na glebę, nawet po mordzie nie dostał (jeszcze). Po to istnieją jakieś przepisy żeby się do nich stosować, nie stosujesz się to gleba śmieciu. Nie odpowiadają ci przepisy to wyp🤬alasz i zmieniasz kraj. Ale pocieszę cię, wszędzie potraktowaliby cię podobnie więc na terenie Europy nie masz gdzie wyp🤬olić, w USA pewnie byś dostał taserem i oszczał spodnie. W Rosji pewnie byłbyś w drodze do łagru. Może jakiś kraj Afrykański? Tam wolni ludzie są, nie ma żadnych przepisów.
"Ja chcę jechać z tatą do domu i mnie to nie interesuje" typowe roszczeniowe polskie społeczeństwo końskich sp🤬olin. Nawet młodociane karyny mówią już czego chcą i co ich nie interesuje. No k🤬a
No kolejny k🤬a obrońca plebsu. Nie wiesz jaka była dyskusja wcześniej a już rzucasz wyrokami kogo zwolnić.
Poza tym dostali zgłoszenie to na nie reagują. Czego się spodziewasz? że wyjdą i w notatce z interwencji wpiszą "gość nie chciał wyjść to go zostawiliśmy, c🤬j tam" ?
Kierowca ma przepisy, stwierdził że go wyp🤬ala > Policja podejmuje interwencję > koleś stawia opór więc wyp🤬ala z wagonu. Gdyby wyszedł nie poniósłby żadnych konsekwencji. Co jest w tym schemacie dla ciebie za trudne?
Bardzo dobrze to opisałeś. Jak widać na przykładzie tego forum, w Polsce jest bardzo mała świadomość prawna i brak kultury osobistej. Sebix myślałmyślał że popisze się przed córeczkami i mu nie wyszło. Moę młode Karyny dostanął lekcję na przyszłość?żepopiszesisię przed
Morzik napisał/a:
Mogę zadać pytanie?
Nie.
Cenzurator2000 napisał/a:
z jednej strony kierowca busa ma troche racji, w razie jakiegoś wypadku, bocznego uderzenia to jak taka hulajnoga poleci i komuś przyp🤬oli to może być trup na miejscu. policjanci też ostrzegli tatusia, że albo wykonuje polecenia albo używają przymusu i oczywiście musiał się stawiać (znając życie sebastianus patologus maximus pobieranus pięćset plusus).
co ty p🤬lisz? chłop jest z dziećmi i żadne prawo nie przewiduje tego czy można hulajnogę przewozić czy nie, tak sobie czytam dzienniki ustaw i: " Dziennik Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 20 stycznia 2017 roku, zawierający Prawo o Ruchu Drogowym, nie wyjaśnia tej kwestii" - więc taki pojazd domniemanie zaliczać sie może do pojazdu rowerowego - i każdym środkiem komunikacji miejskiej można go przewozić. C🤬j mnie to obchodzi czy seba czy nie, w takiej sytuacji może być każdy z nas do kórwy nędzy.