

Już po pysku widać, że rusek.
podpis użytkownika
Całe życie w bólu i cierpieniu.
o j🤬y :O już pomijam to, że mu naczynia w nosie wyj🤬o w kosmos, ale podnieść w martwym 426kg, na dodatek w klasyku, to trzeba być przekotem...


@up trzeba jeszcze zwrócić uwagę na jego ponad przeciętny wzrost, który nie ułatwiał mu zadania, koleś prze koks
Widać tutaj klasykę czystego sportu i bezdopingowej rywalizacji. Szacunek.
Ale żeby tutaj pan rusek nie popadł w samozachwyt, to bez fałszywej skromności dodam, że ja takie ciężarki podnosiłem jak miałem siedemnaście lat, wiecie czym
Ale żeby tutaj pan rusek nie popadł w samozachwyt, to bez fałszywej skromności dodam, że ja takie ciężarki podnosiłem jak miałem siedemnaście lat, wiecie czym
Trzymałem kciuki, żeby się nie zesrał i... i chyba mu się udało. Bravo!
podpis użytkownika
Musi to na Rusi, a w Polsce JAK-KTO-CHCE!!!
Dzisiejsza farmakologia potrafi ździałać cuda. Ponoć w dzisiejszym sporcie nie ma zawodników (u których liczy się siła), którzy nie kłuli by dupy, przez co rodzi się pytane: kto jest lepszy, ten co wspomaga się mniej ale jest drógi, cz ten co bierze więcej ale wygrywa. Proszę sadolowych ekspertów o słowo wyjaśnienia.