Chyba nie za mocne, a jak za mocne, to za mocne.
podpis użytkownika
"Z szanowania wzajemnego wypływa moc wielka w chwilach trudnych."
Józef Piłsudski
e................l
2018-03-24, 19:01
Hranipex
Owczarek nie jest gatunkiem, jest rasą.
łapiesz za słówka jak baba,
mam nadzieję że przeszczep c🤬ja się udał
Kurczak, jak kurczak.
podpis użytkownika
Ludzie, którym się nie podobam powinni przyjąć jedną prostą rzecz- cyjanek potasu.
edek.bajzel napisał/a:
Hranipex
Owczarek nie jest gatunkiem, jest rasą
mam nadzieję że przeszczep c🤬ja się udał
Tak oczywiście, również mam nadzieję, że h🤬j się Tobie przyjmie.
Ale przeszczepiony h🤬j faceta z Ciebie nie zrobi.
My jemy swinie a oni psy. Tylko ze u nas swinie w wiekszosci przypadków sa zabijane w szybki i w miare humanitarny sposob a tam te psy sa maltretowane zanim zdechna bo skosne nie maja w sobie wspolczucia do cierpienia innych. Co widac takze w filmach gdy np ktos kogos przejedzie na ulicy. Wszyscy w kolo maja to gleboko w dupie. Zabic szybko i zjesc ok. Ale znecanie?
q................p
2018-03-24, 23:38
TB303 napisał/a:
Co miałoby niby być w tym mocnego?
Naga klata Dżeki Czana. Nie znasz się, to się nie odzywaj.
u nas wołowina, a tam psina
k................0
2018-03-25, 6:00
Hranipex napisał/a:
Mam łąkę, więc kozy mogę hodować (ojciec kozę/y miał i piłem kozie mleko i jadłem kozinę).
Jeszcze napisz, że r🤬ałeś. Będzie komplet
Generalnie sam bym spróbował psa... ale szkoda tylko, że te żółtki gotują/pieką bądź patroszą te psy na żywca....
Psy są bite za życia, by miały lepsze mięso.
My mamy święto kiełbasy lisieckiej, lub golonki (serio są takie święta), a żółtki Yulin.
Stefan.8 napisał/a:
a świnina was nie brzydzi ? alko krowina
to to samo, jedzenie jakiegos życia to zło, dlatego tez umieramy
ja stopniowo odstawiam mięso, jem ryby i jajka
A Ryby to zwierzęta gorszego sortu? Nie mówiąc już o płodach w jajkach.
-................-
2018-03-25, 9:51
Gatunek mięsa / rasa psa. Dwie kompletnie różne sprawy, więc błędu nie było.
Gdzio90 napisał/a:
pochodzę ze wsi, nie raz z ojcem kroiłem świniaka na części, świerzę mięso się wrzucało na patelnie z wątróbką i cebulką posypało się przyprawami, przykrywało na duszenie i robiło się świerzynkę/świerzonkę wszędzie mówią inaczej ale wyj🤬e w kosmos jedzenie. Resztę się mroziło na później itd. Przez zj🤬ą Unie teraz nawet nie można hodować świń na własny użytek nie można ich samemu ubić itd co jest jakieś poj🤬e, ale do rzeczy. Psa jakoś bym nie mógł oprawić czy zjeść świadomie może dlatego że sam zawsze jakiegos psa w domu mam i nie traktuje go jak szyneczkę.
Nazwanie Ciebie debilem to obraza dla wszystkich debili na świecie,
podpis użytkownika
"Najlepszą formą obrony jest atak" - Adolf Hitler
Nie ma powodu do szerzenia nienawiści, nawet Makłowicz smakował
Stefan.8 napisał/a:
a świnina was nie brzydzi ? alko krowina
to to samo, jedzenie jakiegos życia to zło, dlatego tez umieramy
ja stopniowo odstawiam mięso, jem ryby i jajka
Dlaczego to myslenie jest takie zj🤬e. Ryba to nie mieso, bo ryba to k🤬a najwidoczniej warzywo plywające w wodzie, ale i tak c🤬j. Najlepsze że wątróbka to nie mięsa... No ja p🤬le...