"Jemy 5-6 razy dziennie, zazwyczaj mięso i ryby: surowe, solone, gotowane, wędzone. Zabicie rena to wielka radość i uczta dla całej rodziny, a gość dostaje najsmaczniejsze, jeszcze ciepłe, bo przed chwilą wyciągnięte z brzucha renifera kąski: nerki, suto zasoloną wątrobę, szpik. Serca nie można kroić w poprzek, bo będzie bolało serce tego, kto kroił. Koniuszkiem języka trzeba się podzielić z ogniem.
Latem świeżego renifera je się na trawie. Krew zbiera się jak w wazie, w przekrojonym na pół wypatroszonym zwierzaku. Dorośli i umazane krwią dzieci, nawet te najmniejsze, siedzą naokoło i każdy własnym nożem ucina kawałki mięsa. Taki kawałek chwyta się za jeden koniec zębami, z drugiej strony trzyma się w ręku i kroi nożem od spodu, tuż przy samych ustach. W czasie pierwszej takiej uczty wszyscy mnie obserwują i dają dobre rady."
Reszta będzie w komentarzach.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2012-11-19, 9:57
Bo mają noże -100 do ewolucji.
Dawaj resztę
konto usunięte
2012-11-19, 10:20
I prawidłowo. Gdyby każdy z nas musiał sobie sam upolować zwierzynę i oprawić, to pewnie 90% przeszłoby na wegetarianizm. A kupując wędlinkę zapominamy, z czego tak naprawdę jest zrobiona i w jaki sposób.
konto usunięte
2012-11-19, 10:35
@up Dlaczego tak sądzisz? Nie jadłeś nigdy surowego mięsa (np. "tatar") ? To spróbuj zaręczam ci że odpowiednio przyprawione pieprzem solą i surowym żółtkiem 100 razy lepsze niż jakaś wędlina.
A co do wegetarianizmu. Rozmieszają mnie ludzie którzy są wegetarianami, chcą żyć w zgodzie z naturą nie mając świadomości jak łamią zasady natury. Człowiek z dziada pradziada je mięso i ma to we krwi, nie można ot tak po prostu jeść samą zieleninę bo można dostać niedoboru żelaza. Wegetarianizm jest sprzeczny z naturą, to tak jakby psa nauczyć miauczeć jak kot.
konto usunięte
2012-11-19, 10:42
zabawa na całego... mocni są.
konto usunięte
2012-11-19, 10:46
Wiecie ile kreatyny jest w czerwonym mięsie, małe koksy z nich powyrastają. Zapewne wiele zdrowsze niż dzieci z cywilizowanych rejonów gdzie co 2 jest uczulony na powietrze
konto usunięte
2012-11-19, 12:33
Mała sadystyczna gówniarzeria.
ja tu głodny a obiadu jeszcze nie ma
myha
2012-11-19, 12:52
Oni nie jedzą surowego mięsa dlatego że im smakuje czy nie umieją go ugotować. Jedzą surowe mięso ponieważ w klimacie w którym mieszkają mają problem z niedoborem warzyw, a przez to witamin i minerałów. Jedzenie surowego mięsa i przede wszystkim picie krwi pozwala im te niedobory weliminować
bez sensu wyszło powinno być "Oni jedzą surowego mięso nie dlatego że im smakuje czy nie umieją go ugotować"
konto usunięte
2012-11-19, 13:02
Strasznie ciężko się sra po takiej diecie mięsnej. A gdzie błonnik?