To była wielka zagadka realnego socjalizmu: skoro od godziny 8:00 do godziny 16:00 wszyscy są w pracy (za komuny był obowiązek pracy, wszyscy mieli przydzielone etaty, czy chcieli czy nie), to skąd dzień w dzień w tych godzinach tłumy na ulicach?
Odpowiedzi na to nauka radziecka nie znalazła nigdy
Zapominasz że ludzie pracowali na zmiany, 2, 3 a górnicy na 4.
Pamiętam tamte lata miałem 13 lat
Kolejny co strony pomylił. Sadystyczne jak mało co...
S................n
2019-01-26, 19:48
Heblarki, piły tarczowe ;D.
mamurra napisał/a:
To była wielka zagadka realnego socjalizmu: skoro od godziny 8:00 do godziny 16:00 wszyscy są w pracy (za komuny był obowiązek pracy, wszyscy mieli przydzielone etaty, czy chcieli czy nie), to skąd dzień w dzień w tych godzinach tłumy na ulicach?
Odpowiedzi na to nauka radziecka nie znalazła nigdy
Bumelanci kurka twoja w te i nazad
g................2
2019-01-27, 6:14
mamurra napisał/a:
To była wielka zagadka realnego socjalizmu: skoro od godziny 8:00 do godziny 16:00 wszyscy są w pracy (za komuny był obowiązek pracy, wszyscy mieli przydzielone etaty, czy chcieli czy nie), to skąd dzień w dzień w tych godzinach tłumy na ulicach?
Odpowiedzi na to nauka radziecka nie znalazła nigdy
były tez prywatne firmy i markety w których pracowano na pół etatu
W 1973 roku żadnych prywatnych firm z prawdziwego zdarzenia nie było, istniało tylko tzw. rzemiosło, czyli szewcy, krawcy, zegarmistrze, fryzjerzy itp. ogólnie sektor drobnych usług. Taka "firma" zasadniczo zatrudniała jednego człowieka. Handel natomiast był, jak to się wtedy mówiło, "uspołeczniony" (czyli państwowy) w stu procentach.
Niby tak dawno, ale od 3:05 do 3:15 gość w ogródku kawiarnianym z laptopem na kolanach siedzi.....
1973 rok... wspaniałe czasy... pamiętam... miałem wtedy -4 lata
podpis użytkownika
Z prawdą jest jak z DUPĄ... każdy ma swoją.
Gdzieś tam w tle towarzysz Piotrowicz, Kapral Krasulski i sędzia Andrzej Krzyże z PiS, toczą heroiczna walkę o rozpracowanie komuny od środka.
Cześć i chwała bohaterom!
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.
-Ernest Hemingway
***** ***