Nie trzeba rozumieć j. angielskiego żeby podnosiło na duchu
Konto usunięte
2013-05-20, 17:26
10 000 tarczy odpornej na motywacje.
Jak się chce to się robi, a nie narzekanie ludzi na "brak motywacji", każdy robi wszystko dla siebie i tyle w temacie.
Konto usunięte
2013-05-20, 19:26
no dobra , ale zacznę od jutra
Tu jest jakaś k🤬a głębsza prawda. Na mnie to działa, choć wiem że jutro i tak gówno zrobię. Czuje że mógłbym góry przenosić a wiem że jak się obudzę to i tak c🤬j z tego będzie, niezbadane pokłady ludzkiej leniwej psychiki :p
Dałem piwo nie za to p🤬lenie czarnej małpy, tylko za fajne akcje w filmie...
Najlepszy i tak cygański mistrz boksu ze "Snatcha"
Konto usunięte
2013-05-20, 23:52
K🤬a po tym to juz na pewno zaczne cwiczyc, zaczne do czegos w zyciu dazyc, jeszcze tylko minutka na Sadolu, a trening moze jutro zaczne? Wiekszosc tutaj to przerabiala
KMD
2013-05-20, 23:55
P🤬le, nie oglądam. Jak dostane 5 piw do północy, robię a6w
podpis użytkownika
Dziewczynki zapraszam na pw
Moim zdaniem ten (
sadistic.pl/motywacja-dla-sportowca-vt170068.htm ) jest o wiele lepszy.
Szkoda tylko, że nie jestem sportowcem i nie mam tak łatwych do wyznaczenia celów(i do nich środków) w życiu. Szkoda, że siedzenie dzisiaj do 5 rano nad książkami (z krótkimi przerwami na sadistic.pl

) nie będzie tak spektakularne jak ten filmik.
Edit: @up masz piąte i zap🤬laj
Nawet zabijaka Pistorius się załapał
podpis użytkownika
facebook.com/orzelczyreszkakraj
No to zaczynam. J🤬a presja społeczeństwa
podpis użytkownika
Dziewczynki zapraszam na pw
@angel,
jak naciągnę tłuszczyk, widać kaloryfer
Poza tym... dzisiaj biegłem test Couperr'a ;f oj będzie brzusio, będzie.
Pytanie do was drodzy sadole, co by tu na kolację zjeść :?
podpis użytkownika
Dziewczynki zapraszam na pw
Mądry człowiek myśli prosto - żeby dojść do celu trzeba wziąć się do pracy. A p🤬deczki życiowe z "prokrastynacją" muszą oglądać filmy motywacyjne i robić sobie psychologiczne otoczki.
Całe motywacyjne p🤬lenie, filmiki tego typu są dla frajerów, którzy by chcieli a nie mogą. Ambitny człowiek ma coś do zrobienia, jakiś plan, założenia i robi to, żeby spełnić te założenia. A jak ktoś przez 5 minut potrzebuje powzdychać do ludzi na filmie, którzy faktycznie wzięli się do roboty, żeby dodać sobie otuchy i "podnieść się na duchu" to i tak daleko nie zajdzie, bo zaraz ta "motywacja" mu zejdzie.