Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Upamiętnienie desantu w Normandii.
S................s • 2013-09-27, 17:57
Dwaj brytyjscy artyści Jamie Wardley i Andy Moss wybrali się na plażę w Normandii wraz z ekipą wolontariuszy uzbrojonych w szablony sylwetek martwych żołnierzy. Wykonali ponad 9000 "odbitek" upamiętniających żołnierzy poległych w czasie "D-day".

Nie powiem, robi wrażenie.
Reszta fotek w komentarzu lub jak kto woli w źródle.
źródło: dailymail.co.uk/news/article-2429903/Peace-Day-Reminder-millions-lives...
Zgłoś
Avatar
S................s 2013-09-27, 18:30 7
Daje do myślenia.
Zgłoś
Avatar
h................3 2013-09-27, 18:49 10
że im się k🤬a chciało tyle grabić a u mnie nie ma chętnego go zgrabienia liść z trawnika
Zgłoś
Avatar
pisage 2013-09-27, 19:31 22
@up
jeśli będziesz potrafił dorobić ideologię do grabienia liści oraz powiążesz to z jakimś dramatycznym wydarzeniem w historii to na pewno znajdzie się grupa chętnych.

podpis użytkownika

Jeżeli na samym początku idea nie wydaje się absurdalna, nie ma dla niej żadnej nadziei. - Albert Einstein
Zgłoś
Avatar
p................k 2013-09-27, 19:53
Drogo kosztowała Europę ta ostatnia wojna... a t tylko promil ofiar.
Zgłoś
Avatar
z................3 2013-09-27, 20:00
przypomina trochę twistera
Zgłoś
Avatar
1nsecure 2013-09-27, 20:15 35
Człowiek zap🤬la od rana do wieczora, żeby państwo miało go z czego okraść, a gdzieś tam istnieje kraina, gdzie ludzie spędzają czas GRABIĄC PLAŻĘ.

No k🤬a, ja tak chcę.
Zgłoś
Avatar
qbswwa 2013-09-27, 20:19 1
Nikt im nie powiedział, że woda to zmyje?
Zgłoś
Avatar
S................s 2013-09-27, 22:42 3
qbswwa napisał/a:

Nikt im nie powiedział, że woda to zmyje?


Chyba nawet nie musiał. Wydaje mi się, że doskonale zdawali sobie z tego sprawę, co dodało jeszcze symboliki temu przedsięwzięciu. Mimo tego, że czas minął i żołnierzy, którzy tam zginęli już nie ma, to pamięć o nich pozostaje nadal wśród żywych...
Zgłoś
Avatar
maniek1710 2013-09-27, 23:26
robi wrażenie to obrona Westrplatte
Zgłoś
Avatar
LaChupacabra 2013-09-28, 0:43
Wzięli by się za robotę nieroby j🤬e a nie grabią piasek na plaży.
Zgłoś
Avatar
Dranzes 2013-09-28, 1:54
no i komu to poczebne
Zgłoś
Avatar
G................x 2013-09-28, 2:04
w Powstaniu Warszawskim zginęło więcej ludzi niż podczas całego desantu w Normandii...
Zgłoś
Avatar
o................n 2013-09-28, 2:04 3
@maniek1710 błagam ciebie, na wpół spalona stodoła miała dla Niemców większy priorytet niż ten śmieszny skrawek lądu. Rzucili do zajęcia tego odcinka podrzędny oddział podrzędnego pułku i nawet im Panzer II nie dali do pomocy. Na dodatek bohaterski dowódca chciał skapitulować już po 3 godzinach No i ta wspaniała historyjka jak to Schleswig-Holstein walił po naszych dzielnych wojakach z Westerplatte z 300mm dział. Szkoda tylko, że jak się później okazało, okręt był zbyt blisko i wszystkie pociski przeleciały nad Westerplatte, co najwyżej kosząc czubki drzew... C🤬jowy dałeś przykład.

Co do samej Normandii, to jest to jedno z najmniejszych zwycięstw w czasie wojny. Na froncie wschodnim byle starcie oznaczało 15 000 zabitych ludzi, a tu jedna bitewka, w której Niemców było jak na lekarstwo, a jest celebrowane tak jakby to była rocznica wyzwolenia Stalingradu

PS: czy wiecie, że więcej Niemców zginęło w czasie próby zdobycia "Domu Pawłowa" niż w czasie zajęcia i obrony Paryża?
Zgłoś
Avatar
Imper3838 2013-09-28, 2:18 1
No może i ładny gest, ale po lądowaniu tempo natarcia było śmieszne. Brytyjczycy jedno miasto zdobywali ponad miesiąc, dopiero jak Pattona dopuścili to tempo wróciło do normy, zresztą podobnie było pod Anzio i podczas operacji torch, małe grupki trzymające w szachu całe armie.

Rommel umiał się bawić z brytyjczykami, w afryce też dał pokaz, jak drewnianymi czołgami szturmował pozycje brytoli.

podpis użytkownika

Oto jest koniec końców świata, który znamy!
Przecież żyjemy tą chwilą od lat
Ostatnie wolne miejsca w pierwszym rzędzie mamy
Ze śmiercią będzie nam tu za pan brat.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie