



Wszystko się udało zgodnie z planem.. pociąg popchnął go i pomógł mu wyjechać
_Yarko_ napisał/a:
00:24
- Na c🤬j mi ta chorągiewka, skoro i tak nie działa!
Taki pociąg to się pewnie kilka kilometrów zatrzymuje, więc tą chorągiewkę to sobie mógł w dupę wsadzić.
podpis użytkownika
Moderatorzy! Nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Przywrócić stary regulamin!
tarcer123 napisał/a:
Maszynista sk🤬iel. Mogl ominac...
No, k🤬a miał cały lewy tor wolny...
podpis użytkownika
"...i nawet kiedy umrę, będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie." ~Słoń, Bajters
Powiem tak z tej prędkości to maszynista albo nie wiedział co się dzieję albo skład hamował jak hamował. Stawiam na to drugie.
ama1993 napisał/a:
Powiem tak z tej prędkości to maszynista albo nie wiedział co się dzieję albo skład hamował jak hamował. Stawiam na to drugie.
Kolejny analfabeta wtórny, j🤬y debil, który nie wie gdzie się wstawia A, E, a gdzie Ą, Ę.
To jest pociąg osobowy. Awaryjne hamowanie zawsze powoduje powstanie zagrożenia dla pasażerów więc rozsądniej jest p🤬lnąć w samochód. Straty niewielkie a i tak pójdzie z ubezpieczenia.