

Bardzo odpowiedzialnie, w środku lasu rozpalać "ognisko" :|
podpis użytkownika
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
ehh, kiedyś zrobiłem coś podobnego tylko że na czubku paru metrowej dość długiej gałęzi umieściłem szmate nasączoną benzyną podpaliłem ją i dopiero podpaliłem ( wtedy starą kanape dla przykładu )
ale nie jebło O_O to jakieś paliwo rakietowe od nasa

ale nie jebło O_O to jakieś paliwo rakietowe od nasa

Dlatego w stanach mają napięcie w kontaktach 110V, aby się kretyni sami nie pozabijali.
Nie możliwe jest, by benzyna tak jebła, Musieli czymś posypać, PEWNIE TROTYLEM.
Możliwe możliwe wszystko zależy od temp.A trotyl pali się spokojnie tzn nie wybucha no chyba, że dołączysz zapalnik od ognia nie wybucha.
rockface123 napisał/a:
ehh, kiedyś zrobiłem coś podobnego tylko że na czubku paru metrowej dość długiej gałęzi umieściłem szmate nasączoną benzyną podpaliłem ją i dopiero podpaliłem ( wtedy starą kanape dla przykładu )
![]()
ale nie jebło O_O to jakieś paliwo rakietowe od nasa![]()
Pomijając to, że nie mam pojęcia co właśnie napisałeś zastanawia mnie jedna rzecz, w profilu masz ustawione, że jesteś kobietą a zaznaczone przeze mnie słowa sugerują, iż jesteś kolesiem.
Dziwne