

Psy są zajebiste.
podpis użytkownika
"Oto i on. Boski prototyp. Mutant, który nie wszedł do masowej produkcji. Zbyt pokrecony, by życ i zbyt rzadki, by umrzeć." - Hunter S. Thompson
Znam tego psa. On zawsze tak udaje, aż wejdziesz do środka. Wtedy zamienia się w istnego psychopatę i próbuje Cię zagryźć.
Kiedy uda Ci się w końcu wywołać krzykiem właściciela z domu to ten chory sk🤬iel znowu tak siedzi i macha ogonkiem. Właściciel wyzywa Cię od idiotów i pokazuje tabliczkę, a Ty masz nauczkę na całe życie, żeby nie wierzyć takim podstępnym pojebom.
Gdziekolwiek idziesz, idź z całym swoim sercem.
Kiedy uda Ci się w końcu wywołać krzykiem właściciela z domu to ten chory sk🤬iel znowu tak siedzi i macha ogonkiem. Właściciel wyzywa Cię od idiotów i pokazuje tabliczkę, a Ty masz nauczkę na całe życie, żeby nie wierzyć takim podstępnym pojebom.
podpis użytkownika
Konto nowe, użytkownik stary.Gdziekolwiek idziesz, idź z całym swoim sercem.
Po prostu szczerze zaprasza. Za płotem pewnie już nie będzie taki sympatyczny.
banerr napisał/a:
Po prostu szczerze zaprasza. Za płotem pewnie już nie będzie taki sympatyczny.
Szczerzy się jak restaurator z Wenecji, u którego czterech Japońców zapłaciło coś około 1100 Euro za przystawkę, befsztyki i... wodę do picia
