konto usunięte
2013-11-04, 20:21
Vuko napisał/a:
A piłka ręczna jest dla jednookich rudzielców.
Jesteś powalony.... Stracił oko podczas meczu i co z tego? Nic, nadal kocha piłkę ręczną i w nią zawodowo gra. W innych dyscyplinach sportowych oznaczało by to koniec kariery, a ty? Jeszcze mówisz o nim rudy.
I ch**, dla mnie on nie był, nie jest i nigdy nie będzie rudy bo wiem ile wspaniałych wspomnień dodał mi z mistrzostw świata w piłkę ręczną.
A i jeszcze jedno
konto usunięte
2013-11-04, 20:22
Sam gram w reczną i nie raz mialem rehabilitacje, widząc kolegow pilkarzy kopanych smiac mi sie chce jak padaja po pociagnieciu za koszulke, pilka reczna jest to najbarsIej meskim sportem jaki znam, a gralem juz w koszykówke i siatkówke.
Filmik zajebisty, ale na co ten dopisek małym druczkiem? Sport ma łączyć ludzi, a nie dzielić.
[b]StreFaZerO]/b] żebym Ci nie powiedział co i gdzie Tobie zanim Twój stary zrobi Ci niespodziankę, uliczny pedale
konto usunięte
2013-11-04, 21:58
Przykład dał nam WENTA jak zwyciężać mamy!!
BureX, już doszedłeś? Leć do mamy pod kiecę że piłke renczno obrażajo ;_;
konto usunięte
2013-11-05, 1:56
widelecSpoon napisał/a:
A naszym sportem narodowym wciąż piłka kopana,wtf?!
Chłopaki w ręczną się spisują,w siatkówce też odnoszą świetne wyniki,a piłka nożna? No ku*wa,pozycja 69 nie bez przypadku w rankingu FIFA, w dodatku boimy się grać nawet z Estonią, Wyspami Owczymi czy też Madagaskarem :/
a tak poza tym to łezka leci oglądając moje ukochane rodzinne miasto i Iskierke w akcji.
Zdecydowanie piłka nożna jest naszym sportem narodowym, trochę to smutne biorąc pod uwagę wyniki i zaangażowanie naszych piłkarzy. Jednak sportem narodowym nie jest ten, w którym osiąga się najlepsze wyniki a ten, który jest najbardziej popularny. Praktycznie na całym świecie, głównie przez media oraz nakręcaną przez nie fascynacją najlepiej opłacanymi graczami, piłka nożna wiedzie w zasadzie niepodzielny prym. Gdyby piłkarze nie zarabiali tak wielkich pieniędzy, tylko dostawali jakieś drobne, które później sami musieli wydać na swój rozwój sportowy tak jak np lekkoatleci to zdecydowanie straciliby na popularności. W końcu, kto z nas za młodu nie marzył o tym, żeby dzięki jakiejś iskierce talentu, w łatwy sposób zostać znanym, podziwianym i bardzo bogatym
Wychodzi na to, że najlepiej by było gdyby sport narodowy zmieniać z uwagi na osiągnięcia. Jeśli tak by było, to przeżylibyśmy epokę choćby Artura Partyki, Otylii Jędrzejczak, Roberta Kubicy, Adama Małysza. Takie to sukcesy odnosili, tylu ludzi twierdziło, iż lepsze to niż piłka nożna. No i co teraz? Wszystko to ucichło gdy skończyła się kariera (Artur Partyka, Adam Małysz [choć młode pokolenie daje rade], itd..
Podobnie jest z siatkówką. Też już zaczyna się piach, jak i minęła epoka "Złotek".
Trzeba się przyzwyczaić, że mimo wszystko to piłka nożna wiedzie prym wśród dyscyplin sportowych i cieszy się największym (choć nie dokońca pozytywnym) zainteresowaniem.
Jak wygrywają, to "My", a jak dostają po dupie, to "Oni".
Co do piłki nożnej, to niestety symulowanie wpisane jest w ten sport. Więcej korzyści istnieje gdy sędzia zatrzyma grę, wlepi przeciwnikowi choćby żółtą kartkę i ten będzie musiał ostrożniej grać, aniżeli ugryzie się taki czy inny poszkodowany w język i pobiegnie z "balonem" na bramkę przeciwnika.
No i tak na koniec. Wolę obejrzeć piłkę nożną, pomarudzić z kolegami na to jak jest, aniżeli wypłakiwać żale publicznie, bądź robić za "chorągiewkę na wietrze" - kto odnosi sukcesy, temu kibicuję.
Dziękuję i Pozdro...