



C🤬ja wafla, nie będzie piwa. Prawo do posiadania broni palnej jest rzeczą naturalną i potrzebną, od lat ludzie nosili szable, pistolety i czuli się pewnie. Obecnie jesteśmy baranami, które nie mają prawa do obrony.
Mamy prawo do obrony, a jakże.
A jak się obronisz skutecznie to złamiesz inne prawo i Cię posadzą.
Seems legit.
A jak się obronisz skutecznie to złamiesz inne prawo i Cię posadzą.
Seems legit.


A ja mam pozwolenie na broń i czuje się pewniej idąc nocą przez park wiedząc, że te durne łyse pały broni palnej nie posiadają...

Zarammoth napisał/a:
A ja mam pozwolenie na broń i czuje się pewniej idąc nocą przez park wiedząc, że te durne łyse pały broni palnej nie posiadają...
Zdradź jakie uzasadnienie dałeś we wniosku, że Ci dali. Chętnie bym skorzystał

Zarammoth napisał/a:
A ja mam pozwolenie na broń i czuje się pewniej idąc nocą przez park wiedząc, że te durne łyse pały broni palnej nie posiadają...
W tym kraju bezpieczniej nie mieć broni. Przypadkiem byś komuś zrobił to moment by cię oj🤬i zarzutami o nadużycie obrony wlasnej. No i umarł w butach.
Nie potrzebuje broni palnej, wystarczyłoby mi prawo do obrony własnej posiadłości i wszystkiego co jest na jej terenie. Czyli analogicznie jak w USA - wchodzisz na mój teren bez mojej zgody, możesz zginąć.
Bo załóżmy że siedzimy nocą w pokoju, mieszkamy sami. W pewnym momencie przypominamy sobie że okno w kuchni dalej jest otwarte na oścież, a przecież mieszkamy na parterze to dla bezpieczeństwa lepiej zamknąć. W tym momencie widzimy postać przemieszczającą się w naszym kierunku. Pod łóżkiem leży replika karabinu AK47 i przecież mogłaby posłużyć jako broń biała wymierzona kolbą prosto w łeb jegomościa. Co jednak jeśli go zabijemy? Takie ryzyko zawsze istnieje, mimo że chcieliśmy go tylko ogłuszyć i obezwładnić. Przy obecnym prawie możemy potencjalnego złodzieja/napastnika co najwyżej wyprosić, a najlepiej to schować się pod łóżko bo jeszcze przez przypadek przekroczymy obronę konieczną pod wpływem adrenaliny.
Także broń palna wcale nie jest potrzebna, nie neguje tego że to naturalne. Z tym że w USA pokolenia wychowały się z bronią, a u nas banda patologii osiedlowej już bez broni palnej wymierza "sprawiedliwość" na swoich kumplach, to co dopiero jakby im dać broń o zasięgu rażenia ponad 50m? Nie chce tego widzieć..
Bo załóżmy że siedzimy nocą w pokoju, mieszkamy sami. W pewnym momencie przypominamy sobie że okno w kuchni dalej jest otwarte na oścież, a przecież mieszkamy na parterze to dla bezpieczeństwa lepiej zamknąć. W tym momencie widzimy postać przemieszczającą się w naszym kierunku. Pod łóżkiem leży replika karabinu AK47 i przecież mogłaby posłużyć jako broń biała wymierzona kolbą prosto w łeb jegomościa. Co jednak jeśli go zabijemy? Takie ryzyko zawsze istnieje, mimo że chcieliśmy go tylko ogłuszyć i obezwładnić. Przy obecnym prawie możemy potencjalnego złodzieja/napastnika co najwyżej wyprosić, a najlepiej to schować się pod łóżko bo jeszcze przez przypadek przekroczymy obronę konieczną pod wpływem adrenaliny.

Także broń palna wcale nie jest potrzebna, nie neguje tego że to naturalne. Z tym że w USA pokolenia wychowały się z bronią, a u nas banda patologii osiedlowej już bez broni palnej wymierza "sprawiedliwość" na swoich kumplach, to co dopiero jakby im dać broń o zasięgu rażenia ponad 50m? Nie chce tego widzieć..
podpis użytkownika
"Chcącemu nie dzieje się krzywda"

A Ty myślisz, że w USA broń rozdają jak cukierki byle komu? Ktoś jak chce zdobyć broń bez zgody państwa to kupi nielegalnie i tyle. Uczciwy obywatel w Polsce musi dosłownie żebrać o prawo do posiadania broni, do tego przepisy są dziurawe, a nawet jak dostaniesz prawo do posiadania to nie możesz jej prawidłowo użyć bez łamania innego prawa. Absurd na absurdzie, jakby było prawo do posiadania broni w Polsce zbliżone do takiego Teksasu to bez obaw, byle dres i tak jej nie będzie posiadał. A nawet jeśli będzie posiadał, to dwa razy się zastanowi przed wyciągnięciem gnata w tłumie który sam może mieć mały arsenał.

Możliwość zabicia kogokolwiek na naszej posesji (kto wchodzi na nią bez naszej zgody) może stwarzać niebezpieczną lukę. Przykładowo: zapraszając kogokolwiek do nas, a następnie zabijając go, nie spotka nas kara, bo przed sądem możemy zełgać, że wszedł bez naszego pozwolenia.
Aczkolwiek podzielam pogląd, że samoobronę mamy mocno ograniczoną prawnie.
Aczkolwiek podzielam pogląd, że samoobronę mamy mocno ograniczoną prawnie.
No tak, najlepiej żeby broń posiadali tylko przestępcy (lub jak to określano - element). Chore rozumowanie. Co by było? Większość "elementów społecznych" gdy widzi broń w łapie atakowanego człowieka doznaje syndromu "mięknięcia pały". Dziękuję.
. Należę do Narodowego Frontu Wyzwolenia Szparagów. Jestem za uwolnieniem krasnali ogrodowych.
Hurshar kashurshar. Hurlong churshar!
podpis użytkownika
Sadistig bafi i óczy
Hurshar kashurshar. Hurlong churshar!


Co za głupie p🤬lenie ciapowatych grubasków - zapisz się na jakieś sztuki walki, to będziesz się w stanie obronić, praktycznie przed wszystkim, a w przypadku kobiety - po to jest facet żeby ją obronił w razie czego. Jeśli broń będzie powszechna - ni c🤬ja się nie obronisz jeśli pastuch podejdzie i ci do łba przyłoży klamkę, nawet jeśli będziesz miał tą swoją broń za paskiem. Upowszechnienie broni nie wnosi NIC dobrego.
Szoqn napisał/a:
C🤬ja wafla, nie będzie piwa. Prawo do posiadania broni palnej jest rzeczą naturalną i potrzebną, od lat ludzie nosili szable, pistolety i czuli się pewnie. Obecnie jesteśmy baranami, które nie mają prawa do obrony.
niby w czym byłoby bezpieczniej mając całkowity i wolny dostęp do broni?
No k🤬a wystarczy spojrzeć na to co się dzieje w Juesej. Tak bezpoiecznie ze ja p🤬lę. Ciekawe czy wtedy ktokolwiek wyszedłby wieczorem z dzieckiem na ulicę.
Noża nikt nosić nie zabrania - możesz nawet miecz na plecach nosić(a jak mi ktoś wyjedzie z "szerokością dłoni", to chyba p🤬lnę). Tak samo nauczyć się, co zrobić z pięściami także nie jest zakazane. No, ale sory, zapomniałem, że dzisiaj mamy bandę patałachów i delik🤬sików, którzy potrafią tylko pociągnąć za cyngiel, a i tego pewnie połowa j🤬ych krzykaczy by nie zrobiła.
Weryfikacja, czy jest się zdatnym do posiadania broni jest niezbędna. Gdyby każdy chory sk🤬ysyn mógł sobie kupić broń od tak, jak świeże bułki, to to by była paranoja.
No ale przecież tutaj każdy, to wielki kozak, który, gdyby tylko dostał broń do łapy, to powybijałby wszystkich ciapatych, czarnych, żydów i c🤬j wie kogo jeszcze, a tak naprawdę, to c🤬ja byście zrobili, durne p🤬dy... k🤬a, jacy ludzie są czasem żałośni.
Weryfikacja, czy jest się zdatnym do posiadania broni jest niezbędna. Gdyby każdy chory sk🤬ysyn mógł sobie kupić broń od tak, jak świeże bułki, to to by była paranoja.
No ale przecież tutaj każdy, to wielki kozak, który, gdyby tylko dostał broń do łapy, to powybijałby wszystkich ciapatych, czarnych, żydów i c🤬j wie kogo jeszcze, a tak naprawdę, to c🤬ja byście zrobili, durne p🤬dy... k🤬a, jacy ludzie są czasem żałośni.
Nasi zaborcy mieli na celu przemienienie polskiej mentalności, gdzie Polacy zawsze byli uzbrojeni. Tak przemienić mentalność Polaków aby uważali że bron nie jest im potrzebna, a jest zbędna bo jesteśmy niby tak głupim narodem że z całą pewnością wszyscy byśmy się pozabijali. 123 lata zaborów i parędziesiąt komuny doprowadziły właśnie do tego że tańczycie jak wam zagrali sk🤬ysyny mający na celu rozkuriwenie dobra Polski.