I od tej pory wszyscy wiedzieli że bezpieczniej ładować świeżaka w dupę. Taki z niego geniusz
konto usunięte
2015-12-29, 1:29
Takie powitanie pasuje też do seminarium duchownego.
Świeży trafia do pierdla. Pakują go do celi z wielkim, łysym typem.
Karku wstaje z pryczy i zwraca się do świeżaka:
- Słuchaj, będziemy tu sobie żyć jak rodzina. Wolisz być mamą czy tatą?
Świeży po chwili namysłu odpowiada, że woli być tatą. Karku wtedy mówi z uśmiechem:
- Świetnie. W takim razie teraz tata zrobi mamie laskę.
Wolę wersję "e Ślina, chono. Nowy chce na dwa baty!"
Ja wolę wersje A-dmin bez Admina i uj
amaimon napisał/a:
lepszy niż ten z tematu
Miało być "Ślina chodź młody chce na dwa baty "