18
166
smc napisał/a:
Iteraz nikt nie zaprzeczy, że ndyjskie samochody są bezpieczne.
Na filmiku mamy jednoznaczny dowód! Jeździsz już takim ze względów bezpieczeństwa?
Czy jest prawdą, że do chłodnicy wolno wlewać tylko wodę z Gangesu?
Bulbulator napisał/a:
Czy jest prawdą, że do chłodnicy wolno wlewać tylko wodę z Gangesu?
Tak.
Jeśli akurat nie masz dostępu- awaryjnie możesz doszczać w celu osiągnięcia zalecanego poziomu.
podpis użytkownika
Każdy dzień jest nową przygodą, jeśli jesteś wystarczająco niekompetentny.Burn! Loot! Murder!
Bulbulator napisał/a:
Na filmiku mamy jednoznaczny dowód! Jeździsz już takim ze względów bezpieczeństwa?
Czy jest prawdą, że do chłodnicy wolno wlewać tylko wodę z Gangesu?
Do chłodnicy jeszcze nie, ale woda z Gangesu sprawdzą się jako paliwo. Ze względu na wysoką kaloryczność może powodować wypalanie gniazd zaworowych, ale wystarczy dolewać do niej mixol w proporcji 1:25 i wtedy chodzi gładko.
Uwielbiam zapach spalin wody z gangesu o poranku...
Wysiadający z osobówki to kierowca ciężarówki który jechał do roboty. Teraz pomyśli że może za tydzień w końcu trzeba będzie zrobić hamulce w swojej gablocie.
To są zwykłe karaluchy więc i ciężko jest ich zabić, a nie w czepku urodzeni.
smc napisał/a:
Iteraz nikt nie zaprzeczy, że ndyjskie samochody są bezpieczne.
Dopóki blachę nie trafi szlag od rdzy. Blachy w autach muszą tam mieć mocne jak kiedyś w starych samochodach
Prawdziwy cud. Cóż za szczęście, jeszcze uda im się nasrać do gangesu i zgw🤬cić parę kobiet w tym życiu.