

Młody dostał jakąś starą kiełbasą w łepetynę, u mnie na osiedlu też tak rzucają na oślep starym żarciem przez okno to tzw dokarmianie okolicznych zwierząt
najdziwniejsze co widziałam to cały surowy kurczak zafoliowany na tacce


martika napisał/a:
Młody dostał jakąś starą kiełbasą w łepetynę,
To chyba była butelka. Bardziej widoczna jest ta druga, po lewej ale trafiony chyba jednak szkłem.
Kaiezet napisał/a:
To chyba była butelka. Bardziej widoczna jest ta druga, po lewej ale trafiony chyba jednak szkłem.
Żadna butelka tylko jakiś gruz mu na cymbał spadł
co by nie spadło wyszło zajebiście
podpis użytkownika
z każdym dniem wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę
jak by się c🤬j nie wlukł po schodach a szedł normalnie to by się nic nie stało