Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
W każdej pracy zdarzają się wypadki, jednak w policji pomyłka często oznacza być lub nie być. Kolega przypadkowo postrzelił swoją koleżankę. Akcja od 3:00.

Policjantka dochodzi do siebie w szpitalu. Do zdarzenia doszło podczas sprawdzenia adresu za osobą poszukiwaną w momencie, gdy agresywny pies wydostał się z klatki. Postrzał zakwalifikowano jako nieszczęśliwy wypadek, a nie akt zaniedbania ze strony policjanta.

Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2019-01-12, 11:20
Hłe! Hłe! Hłe!
Zgłoś
Avatar
Puczysta 2019-01-12, 14:14
Przewnie mu odmówił dania dupy i się chciał zemścić.
Zgłoś
Avatar
Szparas 2019-01-12, 21:01
Wciąż nie rozumiem w jaki sposób ją postrzelił. Po cholerę się obracał z tym pistoletem jak psa miał przed sobą?
Zgłoś
Avatar
NecroCannibal 2019-01-14, 0:48
@mrokussw ten co pytal "what happened what happened? " nie strzelil. Bylo tam 2 policjantow i policjantka. Strzelil ten co byl za drzwiami schowany i pocisk przelecial przez drzwi.
Zgłoś