

Jest kilka reportaży typu interwencja że w ciągu ostatnich około 4 lat bardzo dużo polek razem z dziećmi poparzyło się przez biokominki. Oczywiście białogłowe jak i dzieci miały poparzenia nawet 1-go stopnia na ponad 50% ciała + dzieci. No i teraz zagadka: w tych reportażach (a jest ich kilka) poszkodowane zawsze były kobiety i dzieci (dzieci przy okazji), bo mamusia zdecydowała dolać paliwa do zapalonego biokominka. Serio, po obejrzeniu tych reportaży pierwsze co pomyślałem: na opakowaniu koniecznie musi być napisane że biokominka powinien obsługiwać wyłącznie mężczyzna powyżej 25 roku życia.
Twórcy cyfrowi go nienawidzą. Znalazł sposób by szybko zabłysnąć w internecie.
Matt napisał/a:
Braun wiedzial by co zrobic.
Naucz sie k🤬a pisac po Polsku.
C🤬j zamiast się położyć to jeszcze chce sobą cały warsztat podpalić.
Piecowy przypomniał sobie, że musi jeszcze podpalić piec na drugiej hali. Skończyły mu się zapałki, więc biegnie z ogniem na sobie. Pracownik roku.