

Ja tam dzisiaj odśnieżyłem swoje miejsce kawałek drogi i chodnika i dwóm sąsiadom miajsca parkingowe. Co mi tam k🤬a śiłownia za darmo, browary zarobiłem i z rodzina nie musiałem siedzieć. Jak dla mnie same plusy.
podpis użytkownika
ironią w ryj

A z drugiej strony- też bym się wk🤬ił gdyby mi ktoś obcy się wbił na świeżo odgarnięte miejsce.
Też mam problem z sk🤬ysynami!!! Człowiek się najebie przy odśnieżaniu a potem pod własnym domem nie może zaparkować
ja wstałem koło 3-ciej fakt zdygany byłem ale i zdesperowany obrzócilem auto śniegiem i na koniec 2 wiadra ciepłej wody na dach...
@Lumpy1
barszczem z uszkami
barszczem z uszkami

a ja zrobilłem inaczej takiemu ziutkowi strzykaweczka i woda do karzdego zameczka


Ten co dostał, to komórkę wyją, woził się woził dostał w ryja i po policje dzwoni
